Sławomir Peszko według wstępnych prognoz niemieckich dziennikarzy miał być jedynie rezerwowym dla lewoskrzydłowego Christiana Clemensa. Z powodu choroby ze składu wypadł jednak grający na środku pomocy Martin Lanig i trener Frank Schaefer podjął decyzję, aby miejsce 26-letniego Niemca zajął właśnie "Peszkin".
Reprezentant Polski zanotuje więc debiut w niemieckiej ekstraklasie zaledwie 2 tygodnie po podpisaniu kontraktu z FC Koeln. Rywalizacja z FC Kaiserslautern (początek o 17.30) jest dla Koziołków bardzo istotna, bowiem po sobotnich meczach 18. kolejki spadli oni do strefy spadkowej. Warto dodać, że również w wyjściowym składzie wystąpi na Fritz-Walter Stadion, w roli defensywnego pomocnika, Adam Matuszczyk.