KSZO wraca na własne obiekty

Piłkarze KSZO Ostrowiec Św. w piątek zakończą obóz przygotowawczy na jakim przebywają w Bielsku-Białej. To początek przygotowań do rundy rewanżowej, w której celem zespołu jest utrzymanie zaplecza Ekstraklasy w hutniczym mieście. Po pracy nad motoryką, teraz przyjdzie czas na taktykę.

W tym artykule dowiesz się o:

Pod okiem sztabu szkoleniowego na czele z trenerem Czesławem Jakołcewiczem pomarańczowo-czarni przygotowują się do trudnej rundy wiosennej sezonu 2010/2011. Utrzymanie I ligi w Ostrowcu Świętokrzyskim nie będzie łatwe, tym bardziej, że z klubu odchodzą piłkarze, a następców póki co nie widać.

Jedynym zawodnikiem jaki podpisał umowę z KSZO jest Piotr Nowosielski. Pochodzący z Radomia piłkarz grał dotychczas w takich klubach jak UKS SMS Łódź, Zdrój Ciechocinek, Unia Janikowo, a ostatnie pół roku spędził w II-ligowej Olimpii Grudziądz. Zawodnik w rundzie wiosennej obecnego zespołu będzie występował w pomarańczowo-czarnych barwach na zasadzie wypożyczenia.

Podczas zgrupowania w Bielsku - Białej ekipa KSZO pracowała głównie nad motoryką zespołu. Cieszy fakt, że w drużynie nie ma żadnych poważnych kontuzji, co pozwoli piłkarzom na dalsze przygotowania i prace już na własnych obiektach nad taktyką.

- Myślę, że praca wykonana na obozie w Bielsku - Białej przyniesie zamierzone rezultaty. Wiadomo, że w tym okresie przygotowań pracowaliśmy głównie nad cechami motorycznymi. Mieliśmy zajęcie w górach, na hali, a mniej było takich typowych z piłką. Teraz, po powrocie do Ostrowca Świętokrzyskiego, wracamy na własne obiekty i tam będziemy pracować nad taktyką. Utrzymanie I ligi w mieście na pewno nie będzie łatwe, ale taki mamy cel i postaramy się go zrealizować - powiedział pomocnik KSZO, Jakub Cieciura.

Komentarze (0)