Nowy kontrakt dyrektora Borussii, który sprowadził Polaków

Michael Zorc, za sprawą którego do Dortmundu trafili Robert Lewandowski i Łukasz Piszczek, jeszcze co najmniej przez najbliższe trzy i pół roku będzie dyrektorem sportowym Borussii. Nowa umowa to nagroda za dobrą politykę transferową klubu.

Michael Zorc to legenda klubu z Nadrenii Północnej-Westfalii. Młodzieżową karierę w Borussii rozpoczął przed 33 laty, a między 1981 a 1998 rokiem rozegrał w czarno-żółtych barwach 463 ligowe spotkania. Po zakończeniu kariery objął stanowisko we władzach klubu, a od 2005 roku jest dyrektorem sportowym. - Pokazał, że ta funkcja jest w dobrych rękach. To świetny dzień dla Borussii - cieszy się z przedłużenia umowy prezes BVB, Hans Joachim-Watzke.

W dużej mierze dzięki działalności Zorca na Signal-Iduna Park latem trafili Łukasz Piszczek i Robert Lewandowski. To właśnie 48-latek negocjował z władzami Lecha Poznań transfer "Lewego", a w wywiadach niejednokrotnie przyznawał, że monitoruje rozgrywki polskiej ekstraklasy w poszukiwaniu kandydatów do gry w Borussii. Zorc jest chwalony za znakomitą politykę transferową, która ostatnio zaowocowała powołaniem pięciu młodych Borussen do kadry Joachima Loewa.

Zorc zdradził również plany co do obsady pozycji bocznych obrońców w przyszłym sezonie. Pewni miejsce w składzie mogą być Piszczek (jego kontrakt wygasa w czerwcu 2013 roku) i Marcel Schmelzer, zwłaszcza że coraz bardziej prawdopodobne jest odejście Dede i Patricka Owomoyeli. Obaj przekroczyli już 30. rok życia i wszystko wskazuje na to, że Borussia nie przedłuży z nimi wygasających w za niespełna pół roku umów. Piszczkowi nie zabraknie jednak konkurencji, bowiem do drużyny Juergena Kloppa trafić ma Julian Koch. 20-letni defensor przebywa obecnie na wypożyczeniu w drugoligowym MSV Duisburg, gdzie zbiera znakomite recenzje.

Źródło artykułu: