Krieger był testowany przez Cracovię na początku stycznia. Po kilku dniach treningów z krakowskim zespołem musiał jednak stawić się na zajęciach Energie Cottbus. - Zaprezentował się z dobrej strony i widać, że ma potencjał. Jest młodym, utalentowanym i szybkim napastnikiem. W najbliższym czasie będziemy się zastanawiali i podejmowali decyzję w temacie jego osoby - mówił wówczas dyrektor sportowy Pasów, Tomasz Rząsa.
W międzyczasie Krieger pojawił się na testach w Ruchu Chorzów, a przed kilkoma dniami pozyskaniem 21-letniego napastnika żywo zainteresowała się Cracovia. Dziś już jednak wiemy, że do transferu nie dojdzie. - Sprawa Kriegera wygląda na zamkniętą - informuje Jurij Szatałow.
Blisko gry w klubie z Kałuży 1 jest natomiast Aleksejs Visnakovs. 27-letni skrzydłowy w czasie zgrupowania w Turcji przekonał do siebie opiekuna Pasów. - Sprawa Visnakovsa wygląda pozytywnie. Dopinane jest sprawy transferowe. Jeśli uda się go zakontraktować, będzie jednym z najlepszych naszych zimowych transferów - twierdzi trener Szatałow.
W środę Łotysz zjawił się w Krakowie i wziął udział w treningu Pasów na głównej płycie. Przez ostatnie dwa dni przebywał w ojczyźnie, gdzie porządkował sprawy związane z przenosinami do Cracovii.
Sztab szkoleniowy ostatniej drużyny ekstraklasy w dalszym ciągu ocenia przydatność reprezentanta Burundi, Fwadiego Ndasiyengi. - W jego przypadku potrzeba czasu, żeby nie popełnić błędu - komentuje trener Pasów.