Tomasz Kafarski (trener Lechii Gdańsk): Może się wygłupię, ale dla koneserów piłki ten mecz był na pewno niezły, patrząc na porę roku. Mieliśmy o jedną bramkową sytuacje więcej niż rywale, ale nie potrafiliśmy ich wykorzystać. Ogółem uważam, że bezbramkowy remis to dobry wynik przed rewanżem. W Białymstoku na każdy nasz gol, rywale będą musieli odpowiedzieć dwoma. Trzeba będzie jednak na treningach mocno popracować nad skutecznością, bo nie stwarzamy ostatnio sytuacji, nie strzelamy również goli, co trzeba szybko zmienić.
Michał Probierz (trener Jagiellonii Białystok): Dla nas ten mecz to była wielka niewiadoma. Dwa tygodnie nie trenowaliśmy na trawie, więc nie wiedziałem na co stać mój zespół. Kulał w naszym przypadku wyraźnie atak pozycyjny, nie stwarzaliśmy okazji, nie potrafiliśmy zdobyć bramki. Bezbramkowy remis to więc dla nas niezły wynik, uważam, że to dobre przetarcie przed ligą. Lechia spokojnie weszła w mecz, u nas było trochę nerwowości. Jestem jednak przekonany, że rewanż w naszym wykonaniu będzie lepszy.