Na wiosnę z nową nazwą stadionu - zapowiedź meczu Zawisza Bydgoszcz - Zagłębie Sosnowiec

Pojedynki obu drużyn zawsze wywołują spore emocje. Nic dziwnego, skoro zespoły Zawiszy i Zagłębia to dwa najbardziej utytułowane kluby występujące w grupie zachodniej II ligi.

Jeszcze na dwa dni przed niedzielnym spotkaniem przed bydgoskim stadionem doszło do miłej uroczystości. Po kilku latach konfliktów obiekt wrócił do swojej starej nazwy "Zawisza. W odsłonięciu napisu uczestniczył nawet prezydent Rafał Bruski. - Zawisza kojarzy się z Bydgoszczą, tak jak Lech z Poznaniem, Legia z Warszawą, Śląsk z Wrocławiem. To jest wizytówka Bydgoszczy. Nie powinniśmy z nazwy obiektów wykreślać członu "Zawisza" - tłumaczy inicjator akcji, radny Kazimierz Drozd.

To kończy spór pomiędzy kibicami i władzami miasta. Przypomnijmy, że poprzednia nazwa, czyli "Bydgoski Stadion Miejski" została zatwierdzona przez ustępującego prezydenta Konstantego Dombrowicza. Pod petycją o zmianę nazwy podpisało się wówczas 10 tysięcy osób, ale nie przyniosło to spodziewanych efektów. - Symbolem nowej władzy jest właśnie uchwała przywracająca historyczną nazwę stadionowi. Głosowanie było jednomyślne - dodał przewodniczący Rady Miejskiej Roman Jasiakiewicz.

W takich okolicznościach do niedzielnego spotkania z Zagłębiem przygotowują się piłkarze Zawiszy. Zespół zimą przeszedł tylko niewielkie retusze w składzie. - Mam kilka wariantów składu na to spotkanie - mówi trener Maciej Murawski. - Chcieliśmy jeszcze obejrzeć towarzyski mecz gości z MKS Kluczbork. Mieliśmy nawet dostać kasetę z tym spotkaniem od trenera gospodarzy, ale ostatecznie nie doszło to do skutku. Szkoda, bo rywale są wielką niewiadomą dla wszystkich zespołów.

Tymczasem Zagłębie do Bydgoszczy przyjeżdża mocno osłabione. Trener Leszek Ojrzyński nie będzie mógł skorzystać z usług kontuzjowanych bądź pauzujących za kartki Marka Sukera, Sebastiana Białasa oraz doświadczonego Łukasza Wijasa. - Mamy ambitną, głodną sukcesów drużynę. Kadra liczy 29 nazwisk, ale 13 z nich to młodzieżowcy. To oznacza, że nie budujemy drużyny tylko na najbliższe pół roku - powiedział Ojrzyński dla Gazety Wyborczej.

Zawisza Bydgoszcz - Zagłębie Sosnowiec / nd 06.03.2011 godz. 17:00

Źródło artykułu: