Jurij Szatałow (trener Cracovii): Przespaliśmy początek meczu, o co mam duże pretensje do mojego zespołu. Ten mecz pokazał, że w naszej grze ciągle na minus jest gra defensywna. Z pozytywów można zaznaczyć, że momentami graliśmy poprawnie w ofensywie, szczególnie w środku boiska. Zabrakło nam jednak dokładności przy wykańczaniu akcji.
Adam Nawałka (trener Górnika Zabrze): Pracę domową wykonaliśmy najlepiej jak mogliśmy. Przerwa reprezentacyjna bardzo dobrze wpłynęła na zawodników. Przede wszystkim musieliśmy wyeliminować błędy taktyczne, które zaważyły o naszej porażce w poprzednim spotkaniu i popracować nad mentalnością drużyny, bo wiedzieliśmy, że determinacja odegra w tym spotkaniu kluczową rolę. Drużynie za ten mecz należą się duże słowa uznania. Przez całe spotkanie walczyliśmy, by zdobyć bardzo ważne dla nas trzy punkty. Duże znaczenie miały dla zespołu słowa prezydent miasta, które wprowadziły nas w klimat odnowy i chęci rewanżu za poprzednie spotkanie. Teraz myślimy już tylko o Bełchatowie.