PP: Wyjazdowa bitwa dla Wojskowych, ale wojna jeszcze trwa - relacja z meczu Lechia Gdańsk - Legia Warszawa

Lechia Gdańsk przegrała 0:1 z Legią Warszawa w pierwszym meczu półfinału Pucharu Polski. Bramkę na wagę zwycięstwa i lepszej sytuacji przed rewanżem zdobył w 88 minucie wprowadzony w drugiej połowie Michał Kucharczyk.

W składzie wyjściowym Legii Warszawa w porównaniu do kompromitującej dla stołecznej drużyny porażki z Ruchem Chorzów nastąpiła prawdziwa rewolucja kadrowa. Maciej Skorża wystawił w Gdańsku aż sześciu zawodników, którzy nie grali od początku ze śląskim klubem. Patrząc na przebieg pierwszej połowy mogło się wydawać, zmiany te nie były chyba jednak do końca trafione. W pierwszych minutach co prawda legioniści starali się atakować, jednak w dużej mierze dzięki grze Luki Vućko, który w wielu sytuacjach "czyścił" wszystkie ataki Legii się to im nie udawało. Wpływ miał też brak konsekwencji w atakach zespołu gości nie pozwoliły na realne zagrożenie bramce Sebastiana Małkowskiego, który w pierwszej połowie ani razu nie musiał interweniować. - Gra układała się tak, jak chcieliśmy. Prowadziliśmy grę i staraliśmy się stwarzać sytuacje, które miały przynieść bramkę. Trzeba jednak szczerze powiedzieć, że Legia grała szczelnie na swojej połowie. Obie drużyny miały do siebie duży respekt - przyznał trener Lechii, Tomasz Kafarski.

Z biegiem czasu coraz częściej piłkę przetrzymywali zawodnicy znad morza, "kąsający" rywali ładnymi, kombinacyjnymi akcjami. Szczególnie aktywni w ataku byli Abdou Razack Traore - potrafiący urządzać sobie dryblingi nawet pomiędzy czterema zawodnikami rywali - oraz Marcin Pietrowski, który miał też szansę na strzelenie bramki, ale jego strzał w 40 minucie był minimalnie niecelny. Kolejnym sposobem na ataki na bramkę Wojciecha Skaby były akcje uskrzydlające i akcje Ivansa Lukjanovsa oraz Tomasza Dawidowskiego, starających się wychodzić na czyste pozycje. Legia nie dała jednak rozwinąć tych skrzydeł i nie pozwoliła na skuteczne strzały biało-zielonych. - Była to nasza taktyka, aby przetrzymać Lechię na własnej połowie i wyprowadzać groźne kontry. Lechia nas nie zepchnęła, tylko my wciągnęliśmy Lechię na jej własną połowę - przekonuje Jakub Rzeźniczak, którego drużyna też miała swoją szansę w pierwszej połowie, ale po strzale Miroslava Radovicia piłka przeleciała pomiędzy nogami Luki Vucko. Chorwat musnął futbolówkę, a ta powoli potoczyła się obok słupka Małkowskiego. - Cel był prosty - nie chcieliśmy stracić bramki. Graliśmy zachowawczo na własnej połowie. Liczyłem tylko na większą liczbę kontr, ale Lechia nam na to nie pozwoliła - powiedział Maciej Skorża, trener Legii.

Druga połowa rozpoczęła się trochę bardziej niemrawo niż pierwsza i kibice zgromadzeni na stadionie przy ulicy Traugutta oglądali przede wszystkim mecz walki oraz próby unicestwienia taktyki rywala. - Były to piłkarskie szachy. Żaden z zespołów nie chciał się odkryć, aby nie stracić bramki - powiedział Jakub Rzeźniczak. Te szachy jednak urazem przypłacił jeden z najbardziej ambitnie grających piłkarzy w meczu - Marko Bajić, który kilkakrotnie padał na murawę, aby w końcu zejść w 74 minucie. - Liczę, że nie jest to uraz, który będzie go eliminował z kolejnych gier. Marko Bajić jest postacią, która zachowuje odpowiednie proporcje pomiędzy formacją ofensywną, a defensywną - zauważył Tomasz Kafarski. Z biegiem czasu inicjatywę zaczęli przejmować piłkarze Legii, którzy wykorzystywali coraz poważniejsze błędy Deleu. Przy starciach z Brazylijczykiem szczególnie aktywny był Michał Kucharczyk, wyróżnił się też drugi z wprowadzonych z rezerwy piłkarzy - Takesure Chinyama. - Graliśmy brzydko, ale mądrze. Zmiany ożywiły mój zespół. Michał już w pierwszej akcji pokazał, że może być groźny - powiedział Maciej Skorża. To właśnie akcje Kucharczyka dały nadzieje na zwycięstwo Legii. W 77 minucie został powstrzymany przez Małkowskiego, sześć minut później Lechię uratował Luka Vucko, który wybił piłkę praktycznie z linii bramkowej.

W końcu jednak w 88. minucie piłkarz Legii po wygraniu piłki z Deleu wyszedł na sam na sam z Sebastianem Małkowskim i go pokonał. - Miałem 20 minut i mogłem pokazać wszystko, co potrafię. Wszedłem świeży i byłem szybszy na boisku. Udało się wyjść szybką kontrą, wykorzystałem podanie Takesura Chinyamy, odbiła mi się piłka od lewej nogi i wyszedłem na sam na sam, oddałem strzał i pokonałem bramkarza - zrelacjonował zadowolony Kucharczyk. - Wejście Kucharczyka ożywiło Legię. Po tym jak udało się zażegnać dwie sytuacje, z mojej perspektywy duży błąd popełnił Deleu, który nie upilnował rywala - powiedział smutny po meczu Małkowski. - Na usprawiedliwienie Deleu można przytoczyć fakt, że zmagał się przez prawie cały okres przygotowawczy ze ścięgnem Achillesa. Jego występ był najsłabszym w Lechii, ale za bramkę obwiniam dwóch środkowych obrońców, a nie Deleu. Gdyby to obronił, to uratowałby dupę mi jako trenerowi, ale tez obrońcom, których nie było w tym miejscu, w jakim powinni być w Lechii grającej i kierowanej przeze mnie - powiedział dosadnie Tomasz Kafarski.

Przed zespołami z Gdańska i Warszawy rewanż na stadionie przy ulicy Łazienkowskiej. Obaj trenerzy mają świadomość, że wynik pierwszego meczu nic jeszcze nie znaczy. - Nie czujemy, że jesteśmy już w finale - przekonywał Maciej Skorża, którego rywal z ławki trenerskiej Lechii ciągle wierzy w awans. - Nie składamy broni i nie mówimy, że Legia awansowała do finału. Zrobimy wszystko, żeby w rewanżu wygrać, a każde zwycięstwo Lechii da nam awans do upragnionego finału. To dobry wynik dla Legii, ale jak Inter zdołał awansować w Monachium, to i Lechia da radę w Warszawie. Wszystko się może zdarzyć, bo już w trzeciej minucie możemy strzelić bramkę i może być status quo. Legia będzie miała respekt przed naszą drużyną, bo naszym atutem jest gra z kontry, a ona nie jest przygotowana do grania futbolu na nie - zakończył Tomasz Kafarski.

Lechia Gdańsk - Legia Warszawa 0:1 (0:0)

0:1 - Kucharczyk 88'

Składy:

Lechia Gdańsk: Małkowski - Bąk, Andriuskevicius, Vucko, Deleu, Pietrowski, Nowak, Bajić (74' Buval), Dawidowski (85' Poźniak), Traore, Lukjanovs.

Legia Warszawa: Skaba - Rzeźniczak, Choto, Astiz, Komorowski, Borysiuk, Rybus (71' Kucharczyk), Vrdoljak, Manu, Radović (89' Cabral), Hubnik (84' Chinyama).

Żółta kartka: Choto (Legia).

Sędzia: Michał Mularczyk (Skierniewice).

Widzów: 7.250.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (876 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (403 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.