Groźna kontuzja Peszki
Badania tomografem komputerowym w Mediapark-Klinik w Kolonii wykazały, że Sławomir Peszko zerwał więzadło w prawym kolanie i nie zagra przez kilka tygodni. Skrzydłowy doznał kontuzji w 15. minucie spotkania ze Stuttgartem.
Jak informuje Express, "Peszkina" na pewno zabraknie w 31. kolejce, gdy Koziołki rozegrają ważny mecz w Wolfsburgu. W tym spotkaniu nie wystąpi również zawieszony za kartki Lukas Podolski, co zwiastuje spore kłopoty dla drużyny Franka Schaefera.
Koniec sezonu "Van the Mana"
- To stało się w końcówce, a po meczu ból był straszny. Diagnoza jest gorzka - mówił po rozerwaniu mięśnia w lewej łydce Ruud van Nistelrooy. Tym samym jasne stało się, że Holender w tym sezonie już nie zagra.
34-letni snajper kilka tygodni temu zapowiedział, że latem nie przedłuży umowy z Rothosen, choć nie zamierza kończyć kariery. W hamburskim klubie były gwiazdor Realu rozegrał 34 mecze, w których zdobył 12 goli.
Stanislawski coraz bliżej Hoffenheim
- Gdy popatrzy się na jego przygodę z trenerką, można zobaczyć, że jest dla nas idealny. Nowoczesnymi metodami osiągnął z małym St. Pauli bardzo wiele - chwali Holgera Stanislawskiego menedżer Hoffenheim, Ernst Tanner.
Podobnego zdania jest sponsor Wieśniaków, Dietmar Hopp. - Prowadzimy kluczowe rozmowy - dodaje Tanner. Do podpisania umowy może dojść już na początku tygodnia. - Chcę kontynuować pracę jako trener w Bundeslidze - mówi z kolei zwolniony z Hoffe Marco Pezzaiuoli.
Gladbach obwiniają sędziego
Porażka 0:1 z Mainz bardzo skomplikowała sytuację Borussii. Wątpliwości wzbudziły dwie decyzje arbitra, Denisa Aytekina. - Przez 30 minut musieliśmy grać w osłabieniu. Jak dla mnie, nie było czerwonej kartki. To śmieszne i zakrawa na szaleństwo - grzmiał wyrzucony z boiska Mike Hanke.
W 70. minucie przy remisie Eugen Polanski przewrócił w polu karnym Marco Reusa, ale sędzia pozostał niewzruszony. - To był karny, nie wiem, czy bał się gwizdnąć, bo to stadion Mainz? - kpił Hanke. - Powinniśmy dostać "jedenastkę". Wszystko sprzysięgło się przeciw nam - dodał trener, Lucien Favre.
Altintop opuści Niemcy?
Występujący od początku kariery w Bundeslidze Hamit Altintop pożegna się z Bayernem, w którym występuje od 2007 roku. 28-letni pomocnik nie może liczyć na miejsce w pierwszym składzie, a po sezonie jego umowa z Bawarczykami wygasa.
- Kontrakt się kończy, więc będę grał gdzie indziej. Logicznym kierunkiem jest Turcja. To bardzo dobry pomysł. Nie wykluczam jednak żadnej opcji - mówi Turek. Zdaniem mediów, Altintopem interesują się Fenerbahce, Galatasaray oraz Besiktas. Jego bliźniaka, Halila Altintopa wiąże jeszcze roczna umowa z Eintrachtem.