Odejście Artura Boruca z Violi w letnim okienku transferowym jest bardzo prawdopodobne. Dotąd mówiło się, że 31-letni bramkarz przeniesie się do któregoś z czołowych klubów angielskiej Premier League. Bundesliga to nowy kierunek zainteresowań, choć przed laty Boruca łączono już z VfL Wolfsburg i VfB Stuttgart.
W zespole Ralfa Rangnicka polski golkiper zastąpiłby Manuela Neuera, który w środę ogłosił, że za 20 mln euro przechodzi do Bayernu Monachium. Półfinaliści LM na pewno sprowadzą więc nowego bramkarza. Kandydatem nr 1 wydawał się Tim Wiese z Werderu, ale, o ile Fiorentina nie zażąda zbyt dużych pieniędzy, Boruc byłby lepszą opcją dla włodarzy Schalke.
W kolejnym sezonie lokalny rywal Borussii Dortmund prawdopodobnie rywalizować będzie w Lidze Europejskiej, jeżeli pokona w finale Pucharu Niemiec drugoligowy MSV Duisburg. Przed laty w Schalke z powodzeniem grali Tomasz Hajto i Tomasz Wałdoch.