Wtorek w Premier League: Bale i Fabregas na celowniku Chelsea?! Szczęsny broni Wengera

Gareth Bale i Cesc Fabregas znajdują się na czele listy życzeń Chelsea Londyn - informują brytyjskie media. Tymczasem w obronie Arsene'a Wengera stanął polski bramkarz Arsenalu Londyn Wojciech Szczęsny. Natomiast gdyby nie wyśmienita forma Javiera Hernandeza to Michael Owen częściej grałby w pierwszym składzie Manchesteru United. Z kolei zdaniem kapitana Chelsea Londyn Johna Terry'ego, rywale grający przeciwko The Blues obawiają się mistrzów Anglii.

Bale i Fabregas na celowniku Chelsea?!

Jak donosi The Sun, Roman Abramowicz zamierza wzmocnić Chelsea Londyn gwiazdami światowej piłki. Gareth Bale i Cesc Fabregas to wymarzeni piłkarze rosyjskiego miliardera. Na tych zawodników The Blues mieliby wydać aż 80 milionów funtów.

Jeśli dodać do tego 70 milionów funtów przeznaczonych na zimowe transfery (David Luiz i Fernando Torres), to przypomina to czasy, kiedy Abramowicz kupił klub ze Stamford Bridge. Wówczas wydawał ogromne pieniądze na nowych graczy. Według The Sun lista życzeń Chelsea wygląda tak: Gregory van der Wiel, Wesley Sneijder, Thomas Muller, Adam Johnson, Matt Jarvis, Ashley Young, Jack Rodwell, Marouane Fellaini, Luka Modric i Andrij Arshavin>

Wojciech Szczęsny: Nie można winić Wengera

Bramkarz Arsenalu Londyn Wojciech Szczęsny stanął w obronie Arsene’a Wengera, krytykowanego ze wszystkich stron za kolejny sezon bez zdobycia jakiegoś trofeum.

- Nie można winić szefa, ponieważ on przez cały rok wspierał nas. Mamy młody zespół i wiele lat gry przed nami, a zatem wiele trofeów do zdobycia. Bądźmy cierpliwi i poczekajmy do kolejnego sezonu, aby zobaczyć, że jesteśmy wystarczająco dobrzy, żeby wygrać ligę - powiedział Szczęsny.

Hernandez przeszkadza Owenowi

Gdyby nie wyśmienita forma Javiera Hernandeza to Michael Owen częściej grałby w pierwszym składzie Manchesteru United. Zdaje sobie z tego sprawę wychowanek Liverpoolu.

- Jest 10 lat młodszy, więc być może jest lepszą wizją niż Michael Owen. Javier z pewnością jest niespodzianką w tym roku - stwierdził doświadczony napastnik, który musi zadowolić się jedynie ławką rezerwowych. Nie wiadomo również czy zostanie na Old Trafford, ponieważ jego kontrakt wygasa w czerwcu tego roku.

John Terry: Rywale obawiają się nas

Zdaniem kapitana Chelsea Londyn Johna Terry’ego, rywale grający przeciwko The Blues obawiają się mistrzów Anglii. Terry podaje także pięciu zawodników Chelsea, szczególnie groźnych dla rywali. Didier Drogba, Fernando Torres, Nicolas Anelka, Florent Malouda i Salomon Kalou - to ci piłkarze stanowią odpowiednie zestawienie w ataku.

- Może to być dość trudne dla przeciwników, gdy widzą nas, mających takich zawodników jak: Nando, Didier, Nico, Sala i Florent - przyznaje Terry. - Trzech z nich zwykle zaczyna mecz, a dwóch jeszcze wchodzi w trakcie - dodaje dając do zrozumienia, że rywale obawiają się Chelsea.

Adebayor nie wróci do Man City?

Daily Mail informuje, że Emmanuel Adebayor nie wróci do Manchesteru City. Zawodnik z Togo jest obecnie wypożyczony do Realu Madryt, gdzie nie radzi sobie najgorzej. Królewscy jeszcze nie podjęli decyzji co do wykupienia snajpera Man City.

Tymczasem do walki o rosłego napastnika może włączyć się Fenerbahce Stambuł. Już zimą Turcy interesowali się 27-latkiem.

Liverpool zamierza wygrać Ligę Europejską

Oczywiście nie w tym sezonie, ponieważ Liverpool nie sprostał Sportingowi Braga, ale w przyszłych rozgrywkach chciałby sięgnąć po triumf w Lidze Europejskiej. Tak twierdzi Luis Suarez, napastnik The Reds.

Dopiero co klub z Anfield awansował na piątą pozycję w Premier League, która uprawnia do gry w Lidze Europejskiej. - Jeśli dostaniemy się do Ligi Europejskiej to oczywiście naszym celem będzie wygranie tych rozgrywek. Zrobimy wszystko, żeby zwyciężyć w tylu rozgrywkach, w ilu tylko będziemy mogli - przyznał Luis Suarez, występujący w barwach The Reds od stycznia.

Koledzy nabijają się z Kompany’ego

Zawodnik Manchesteru City Vincent Kompany nie może już dłużej czekać na pierwszą bramkę w sezonie i chce jak najszybciej przełamać się. Reprezentantowi Belgii w szatni dogryzają koledzy.

Kompany za cel wziął sobie zdobycie gola, bo jego fatalna seria trwa już od 41. meczów. - Żartujemy sobie z tego, ale to także moje wyzwanie - powiedział Kompany.

Norwich awansowało dzięki trenerowi?

Jeszcze dwa lata temu Norwich City grało w League One. Podniosło się z kolan i w poniedziałek świętowało awans do najwyższej klasy rozgrywkowej w Anglii. Spory w tym udział Paula Lamberta, menedżera zespołu.

- Paul wykonał świetną robotę. To topowy i wspaniały menedżer. Nie mogę uwierzyć w nasz awans. To było naszym marzeniem - powiedziała Delia Smith, właścicielka Kanarków.

Komentarze (0)