W związku z artykułem, który ukazał się w dzisiejszym wydaniu Dziennika Bałtyckiego, Bogusław Kaczmarek zadecydował, że dla dobra klubu nie obejmie stanowiska trenera pierwszego zespołu - informuje strona internetowa Arki Gdynia.
Fragment artykułu z dzisiejszego Dziennika Bałtyckiego:
"List Kibiców Arki Gdynia do Pana Ryszarda Krauze
...trudno zaprzeczyć, że jest tych wątpliwości wiele. Jedną z nich jest próba zatrudnienia trenera, o którym kibice Arki nie mają dobrego zdania. A i jego przeszłość, nie jest do końca wyjaśniona. A nie chcemy [kibice - red.] żeby Arka po raz kolejny znalazła się na czołówkach gazet (i to nie w kontekście sukcesów sportowych)..."
Oficjalne stanowisko klubu nie jest znane. Internetowy portal Arki dodaje jedynie, że w związku z zaistniałą sytuacją zarząd prowadzi rozmowy z kolejnymi kandydatami.
Były asystent selekcjonera reprezentacji Polski Leo Beenhakkera w sobotę złożył podpis pod umową, która miała być ważna przez rok z opcją przedłużenia na kolejne lata.