- Lubię ligę niemiecką i angielską, a moje szanse na pozostanie w OSC Lille oceniam 50 na 50 - mówił półtora tygodnia temu Ludovic Obraniak. Środkowy pomocnik nie może liczyć na miejsce w wyjściowym składzie Les Dogues (trener Rudi Garcia widzi go jedynie w roli dżokera, choć z zespołem pożegnał się bezpośredni konkurent Polaka, Yohan Cabaye) i w tej sytuacji chętnie zmieniłby otoczenie. Jak się okazuje, wychowankowi Metz najbliżej jest do Bundesligi.
- Jego transfer do Niemiec tego lata jest bardzo prawdopodobny - ocenia specjalista rynku transferowego, Daniel Neuber. - Podczas meczu towarzyskiego z Francją w Warszawie był obserwowany przez kilka czołowych klubów Bundesligi. Szczególne zainteresowanie wykazują HSV i Wolfsburg - dodaje.
W żadnym z wymienionych klubów "Ludo" nie miałby tak silnej konkurencji jak w Lille, gdzie rywalizuje z Rio Mavubą, Florentem Balmont i przede wszystkim Edenem Hazardem. Z Hamburga odeszło kilku czołowych graczy środka pola z Piotrem Trochowskim i Ze Roberto na czele. W prowadzonym przez Felixa Magatha Wolfsburgu, do którego niedawno przybył Mateusz Klich, niepewna jest przyszłość Diego, który w minionym sezonie nie prezentował najwyższej formy.
Umowa Obraniaka na Stade Lille-Metropole wygasa 30 czerwca 2012 roku. Kadrowicza Franciszka Smudy wycenia się na około 4 mln euro.
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
