Smolarek znowu w Młodej Ekstraklasie

Euzebiusz Smolarek już po raz drugi w swojej niezbyt długiej karierze w Polonii Warszawa został zesłany do Młodej Ekstraklasy. Tym razem nie chodziło jednak o jego słabą grę, a o brak zgody na obniżenie wynagrodzenia.

Przypomnijmy, że prezes Józef Wojciechowski zaproponował swoje drużynie renegocjacje kontraktów, która polega na zamrożeniu 20 proc. wynagrodzenia, które zostanie zwrócone, gdy Polonia zdobędzie wicemistrzostwo kraju, gdy wygra ligę, to 20 proc. zostanie potrojone. W innym przypadku przepadnie.

- Nie myślałem, że on będzie aż tak nierozsądny, by faktycznie jej (umowy) nie podpisywać. Jeśli tego nie zrobił, to jestem bardzo zawiedziony. No ale taki już jest Smolarek - przyznał w rozmowie z Przeglądem Sportowym Wojciechowski.

Swoją opinię na temat nowego kontraktu Smolarek wyraził na łamach Super Expressu. - Kontrakt z Polonią podpisałem rok temu i wtedy obie strony były zadowolone. Nie widzę potrzeby podpisywania niczego nowego, bo tamta umowa wciąż obowiązuje - powiedział.

Co ciekawe, napastnik uważa, że decyzja o zesłaniu go do Młodej Ekstraklasy zapadła w gabinecie prezesa, Wojciechowski, który przebywa za granicą, w rozmowie z Przeglądem Sportowym przyznał, iż nie wiedział, że Smolarek nie podpisał nowej umowy.

Źródło: Przegląd Sportowy/Super Express

Źródło artykułu: