Przyszłość Borysiuka uzależniona od transferu chilijskiego gwiazdora do Barcelony

Serwis Tuttomercatoweb potwierdza, że działacze Udinese Calcio cały czas interesują się pozyskaniem 19-letniego pomocnika warszawskiej Legii. Transfer dojdzie do skutku jednak dopiero wówczas, gdy ze Stadio Friuli odejdzie Alexis Sanchez

O zainteresowaniu Bianconeri Arielem Borysiukiem mówi się już w końcu marca 2011 roku. Działacze 4. drużyny Serie A, która wystąpi w eliminacjach LM, wciąż nie są jednak zdecydowani, by pozyskać 20-latka z Białej Podlaskiej. Gdyby podjęli decyzję o pozyskaniu piłkarza trzykrotnego reprezentanta Polski, musieliby zapłacić Legii 2 mln euro, a zawodnikowi zapewnić pensję w wysokości 300 000 euro.

Udinese w niedzielę sprzedało Gokhana Inlera. 27-letni pomocnik był piłkarzem podstawowego składu. Jego odejście do Napoli za ponad 10 mln euro powinno skłonić włodarzy klubu do dokonania wzmocnień. Jednak zdaniem Tuttomercatoweb Borysiuk może trafić do Udine jedynie wtedy, gdy zostanie sfinalizowany transfer Alexisa Sancheza.

Gwiazdor rodem z Chile jest bliski przenosin do FC Barcelona (wcześniej interesował się nim m.in. Manchester City), ale właściciel klubu Giampaolo Pozzo żąda za 22-latka aż 50 mln euro. Duma Katalonii jest poważnie zainteresowana Sanchezem, ale nie podjęła jeszcze decyzji o dokonaniu tak znacznego wydatku. Jeśli czołowy gracz Serie A opuści Stadio Friuli, Udinese będzie zmuszone kupić nowych zawodników i w pierwszej kolejności powinno sięgnąć po Borysiuka.

Komentarze (0)