Drużyna Macieja Skorży wystąpiła w austriackim Traun tym razem bez lekko kontuzjowanego Daniela Ljuboi, który zawiódł w pierwszych dwóch sparingach. W wyjściowej "11" znalazł się za to Tamir Kahlon - 23-letni środkowy pomocnik, który w poprzednim sezonie występował w belgijskim Charleroi.
To właśnie za sprawą Izraelczyka 3. zespół Ekstraklasy objął prowadzenie. Kahlon wykorzystał dokładne podanie Macieja Rybusa. Później na murawie dominował już zespół Holgera Stanislawskiego, który wyrównał za sprawą Svena Schipplocka. Były piłkarz Stuttgartu dobił piłkę po obronionym przez Wojciecha Skabę strzale Peniela Mlapy.
W składzie Wieśniaków na drugą połowę pojawiło się 11 nowych zawodników, którzy zupełnie zdominowali warszawiaków. Legia miała sporo szczęścia, bowiem Skabę raz uratowała poprzeczka, a raz słupek po uderzeniu. Jednak w końcówce niewiele brakowało, a Jakub Wawrzyniak zapewniłby niespodziewaną wygraną swojej drużynie.
Zanim Legioniści rozpoczną rywalizację o awans do Ligi Europejskiej (z FK Mińsk bądź Gaziantepsporem), czeka ich jeszcze test-mecz przy Łazienkowskiej - 22 lipca zmierzą się z Żalgirisem Wilno.
Legia Warszawa - TSG Hoffenheim 1:1 (1:1)
1:0 - Kahlon 4'
1:1 - Schipplock 30'
Skład Legii: Skaba - Rzeźniczak, Żewłakow, Vrdoljak (46' Komorowski), Wawrzyniak, Kahlon (76' Żyro), Borysiuk, Gol (86' Jędrzejczyk), Gueye (46' Radović), Rybus (86' Wolski), Żyro (46' Manu).