Górnik ma wiceprezesa i dwóch nowych graczy

Podczas gdy zawodnicy Górnika szlifują formę na nowy sezon, nie próżnują także działacze zabrzańskiego klubu. W piątek podczas posiedzenia rady nadzorczej powołany został nowy wiceprezes klubu, a umowy podpisało dwóch kolejnych zawodników.

Podczas gdy od wtorku Górnik przebywa na zgrupowaniu w słoweńskim Radenci, praca wre także w gabinetach działaczy klubu z Roosevelta. W piątek odbyło się posiedzenie rady nadzorczej śląskiego klubu. Podczas ostatniego tego typu posiedzenia zapadła decyzja o dymisji Łukasza Mazura z funkcji prezesa klubu i powołaniem w jego miejsce dotychczasowego wiceszefa Górnika, Tomasza Młynarczyka.

Popierany przez miasto prawnik przez ostatnie trzy miesiące rządził w klubie niepodzielnie. Wspierali go dyrektor wykonawczy Krzysztof Maj i szef pionu sportowego Andrzej Orzeszek. Bezpośredniego asystenta jednak nie miał, aż do piątku. Podczas wspomnianego wcześniej posiedzenia włodarzy zabrzańskiego klubu na funkcję wiceprezesa Górnika powołany został Krzysztof Grabowski. W swojej dotychczasowej karierze zawodowej nowy członek zarządu klubu szefował lokalnemu oddziałowi banku ING.

Przedstawiciele właścicieli utytułowanego śląskiego klubu zatwierdzili też dwa kolejne transfery. Nowymi zawodnikami Górnika zostali w piątek słowacki bramkarz Boris Pesković, który związał się z zabrzanami rocznym kontraktem, i Damian Michalik, zawodnik drużyny juniorów starszych górniczej drużyny, którzy przed tygodniem sięgnęli po tytuł wicemistrzów Polski. Uzdolniony młodzian spędzi w Zabrzu najbliższe cztery sezony.

O ile Słowaka nikomu przedstawiać nie trzeba, o tyle Michalik jest dla postronnego obserwatora postacią anonimową. 19-letni rozgrywający został wybrany MVP rozgrywanego w Opalenicy turnieju finałowego mistrzostw Polski juniorów rocznika '92. Z klubem wiązał go dotychczas kontrakt juniorski, a działaczy Górnika do parafowania umowy z utalentowanym graczem skłoniło zainteresowanie jego osobą ze strony Lecha Poznań.

Na tym nie koniec dobrych wieści dla kibiców drużyny z Roosevelta. Rada nadzorcza klubu rozmawiała także na temat zatrudnienia rozgrywającego z zagranicy. Gracz ten ma zastąpić w Zabrzu Roberta Jeża, sprzedanego przed miesiącem do Polonii Warszawa. Jak udało się dowiedzieć naszemu portalowi, klubowi rajcy dali "zielone światło" dla tego transferu. Wiąże się on podobno z dużym nakładem finansowym, ale przy wsparciu dwóch nowych właścicieli klub nie powinien przez to utracić płynności finansowej.

Komentarze (0)