Pogoń zamierza odbudować frekwencję przy Twardowskiego

Szczecin nie doczeka się w najbliższym czasie nowoczesnego stadionu, który pozwoliłby przejść na emeryturę obiektowi przy ul. Twardowskiego. - Stadion jest podstawowym atrybutem rozwoju klubu. Mamy pomysły, aby takowy powstał bez znacznego obciążania miasta. Idea jest bliska naszym sercom, ale musimy być zarazem cierpliwi. Kiedy dokładnie przeprowadzimy się z Twardowskiego? Wydaje mi się, że nie będziemy musieli długo czekać - sieje optymizm Edward Osina, prezes sponsora Pogoni - Calbudu. - Istotne jest zbudowanie pozytywnej atmosfery wokół tej inwestycji. Przygotujmy projekt, uzyskajmy zgody, usiądźmy i wspólnie poszukajmy pieniędzy - wtórował prezes zarządu klubu Jarosław Mroczek.

Dopóki plany nie zostaną przekute w rzeczywistość, szczeciński klub zapowiada poprawę warunków na obecnym obiekcie. W ciągu najbliższych dwóch lat zostaną wymienione wyblakłe siedziska oraz podłoże pod nimi. Stadion ma zostać także upiększony wizualnie, efekty mają być widoczne już podczas meczu trzeciej kolejki, przeciw Warcie Poznań. - Myśleliśmy nawet o ozdobieniu toalet zlokalizowanych na koronie nad trybunami - twierdzi Mroczek.

Plan włodarzy Pogoni zakłada również uprzyjemnienie kibicom pobytu na stadionie. - Fan ma przybyć na mecz pół godziny przed jego rozpoczęciem. Natomiast klub ma zabawić go atrakcjami, zapewnić gastronomię na wyższym niż dotychczas poziomie - opowiadał wiceprezes zarządu Artur Kałużny. Szczeciński pierwszoligowiec planuje, aby to hostessy docierały bezpośrednio do kibiców. Ochroniarze mają zrzucić dotychczasowe "budzące postrach" stroje, a w zamian przywdziać garnitury. Przed i w trakcie spotkań organizowane będą konkursy, w które zostaną włączeni także sami zawodnicy Pogoni. W trybuny polecą specjalnie przygotowane piłki z herbem klubu.

Od rozpoczynającego się sezonu wprowadzane zostają karty kibica, które będą niezbędnym atrybutem fanów od meczu trzeciej kolejki. - Apelowaliśmy do kibiców, ale ciężko było ich zachęcić do wcześniejszego wyrobienia karty. Początki były trudne, ale teraz przed stoiskami ustawiają się długie kolejki - zapewnia Mroczek. Pogoń rozpocznie zmagania ligowe w najbliższą sobotę, a rywalem Portowców będzie Polonia Bytom. - Nie stawiamy drużynie wielkich oczekiwań przed startem rozgrywek. Już raz to zrobiliśmy i pamiętamy - jak to się skończyło w poprzednim sezonie - odniósł się do spraw sportowych prezes klubu.