3 września na stadionie we Wrocławiu mają zostać rozegrane zawody Monster Truck, a tydzień później walka Adamek - Kliczko. To dwa poważne sprawdziany dla wrocławskiej areny Euro 2012. Stadion ma być do tego czasu gotowy. Problemem może być jednak infrastruktura wokół stadionu, w tym drogi dojazdowe. Drogowcy walczą o ukończenie niewielkiego odcinka biegnącej tuż przy stadionie obwodnicy. Na początku września nadal w budowie będzie przystanek kolejowo - tramwajowy tuż przy stadionie.
Największe problemy są z obwodnicą, która miała zostać pierwotnie ukończona w listopadzie 2010 roku. Później termin przesunięto na czerwiec 2011. Ukończenie zostało jednak przesunięte między innymi ze względu na zeszłoroczną powódź.
Póki co problemy ze stadionem nie martwią organizatora imprezy, ani działaczy Śląska Wrocław, którzy wcześniej zapowiedzieli, że na obiekt przeniosą się dopiero w momencie, gdy wszystkie prace zostaną zakończone. Problemy mogą pojawić się dopiero w momencie, gdy Śląsk awansuje do Ligi Europejskiej i 15 lub 29 września będzie musiał rozegrać pierwsze mecze fazy grupowej. Stadion przy ulicy Oporowskiej został bowiem dopuszczony jedynie do spotkań na poziomie fazy eliminacyjnej.
Źródło: Przegląd Sportowy.