Pierwszym wyborem klubu z Glasgow był Fraser Forster, który w sezonie 2010/2011 w ramach wypożyczenia z Newcastle United z powodzeniem strzegł bramki The Bhoys. Celtic złożył drużynie z Premier League ofertę opiewającą na 2 mln funtów. - Nasza propozycja została odrzucona, a dodatkowo powiedziano nam, że nie mamy żadnych szans go pozyskać - poinformował Neil Lennon.
W tej sytuacji Celtic postanowił wyłożyć poważną kwotą za Grzegorza Sandomierskiego. Pierwsza oferta za 21-latka została przez prezesa Jagiellonii Cezarego Kuleszę uznana za "śmieszną". Kolejna prawdopodobnie zostanie już zaakceptowana, w efekcie czego konto 4. drużyny ubiegłego sezonu wzbogaci się o około 1,7 mln funtów.
- Chcę mieć nowego bramkarza przed poniedziałkiem - mówi Lennon. Właśnie wtedy mija termin zgłaszania zawodników do Ligi Europejskiej. Wychowanek Jagi wkrótce powinien udać się na Wyspy, by prowadzić rozmowy w sprawie indywidualnego kontraktu. Reprezentant Polski na pewno nie wystąpi jednak 18 i 25 sierpnia w kwalifikacyjnym dwumeczu ze Sionem, ponieważ bronił już bramki Jagiellonii w eliminacjach LE w niechlubnych meczach z Irtyszem Pawłodar, i będzie do dyspozycji trenera dopiero w fazie grupowej, o ile zielono-biali się do niej zakwalifikują.
Zanim Sandomierski przybędzie na Parkhead, Celtowie w niedzielne popołudnie rozegrają ligowe spotkanie na wyjeździe z Aberdeen. Kto stanie między słupkami? Faworytem wydaje być się, mimo wpadki w sparingu z Interem, Łukasz Załuska, ale w ostatnich meczach kontrolnych menedżer chętniej stawiał na Dominika Cerviego.