Piłkarze grożą strajkiem
Pod znakiem zapytania stanęło rozegranie spotkań pierwszej i drugiej kolejki Primera i Segunda Division. Piłkarze żądają uregulowania wszelkich długów ze strony swoich klubów. Na konferencji prasowej pojawili się m.in. Iker Casillas, Carles Puyol czy David Albelda.
- Piłkarze są zjednoczeni i mówią dość. Każdy z nich podjął odpowiedzialną decyzję i podpisał zgodę na zorganizowanie strajku podczas pierwszej i drugiej kolejki. Nie będzie ligi dopóki nie będzie podpisania nowego kolektywnego porozumienia. Nie robimy tego dla pieniędzy. Chcemy, aby kontrakty były wypełniane. Chronimy przeszłe, obecne i przyszłe długi - przyznał prezes Hiszpańskiego Związku Piłkarzy.
Jest porozumienie w sprawie Fabregasa!
Cesc Fabregas jest już o krok od Camp Nou. Włodarze Arsenalu Londyn zrezygnowali z zaporowej ceny 46 mln euro i zaakceptowali ofertę Katalończyków. Do kasy Kanonierów ma trafić bezpośrednio 34 mln plus 6 mln za przyszłe osiągnięcia ekipy i piłkarza.
Oficjalne porozumienie ma nastąpić jeszcze przed niedzielnym meczem o Superpuchar Hiszpanii na Santiago Bernabeu.
Część transferu pokryje również sam piłkarz, który zrezygnował z 5 mln zagwarantowanych w jego kontrakcie.
Niepewny występ Pique i Xaviego, Iraola też z kontuzją
Towarzyskiego spotkania Włochów z Hiszpanią dobrze nie zapamiętają Gerard Pique i Andoni Iraola. Mistrzowie świata polegli 1:2, a obaj piłkarze po spotkaniu narzekali na urazy.
Tym samym defensor Barcelony dołączył do Xaviego i obu może zabraknąć podczas niedzielnego El Clasico w Superpucharze Hiszpanii. Sytuacja pomocnika wyjaśni się dopiero na godziny przed pierwszym gwizdkiem, ale już teraz wiadomo, że Josep Guardiola nie będzie ryzykował pogłębienia urazu mózgu Blaugrany.
Z kolei Iraola może nie pomóc Athletic Bilbao w przyszłotygodniowej potyczce z Trabzonsporem o awans do grupowej fazy Ligi Europejskiej.
Griezmann nie trafi do Atletico, Valera blisko Getafe
Włodarze Atletico Madryt zrezygnowali z walki o wschodzącą gwiazdę La Liga - Antoine Griezmanna. Francuza za wszelką cenę chce zatrzymać prezes Realu Sociedad, a obie strony zawarły pakt o "nieagresji".
Jednocześnie w Los Rojiblancos trwa operacja "wyprzedaż". Blisko odejścia do Getafe jest Juan Valera, który już zgodził się na wysokość swojej pensji w ekipie Azulones.
Atletico wciąż walczy o Falcao
Z Radamela Falcao nie zrezygnował za to prezydent Atletico Madryt. W środę portugalska prasa poinformowała, że piłkarz uzyskał już porozumienie z lokalnym rywalem - Realem.
- Falcao to świetny gracz. Staramy się zakontraktować piłkarza, który zwrócił naszą uwagę - zaznaczył Enrique Carezo. Jednocześnie prezes Los Rojiblancos uznał klauzulę wykupu Kolumbijczyka za "zbyt wysoką".
Falcao niedawno przedłużył swój kontrakt do 2015 roku i jest wyceniany przez FC Porto na 45 mln euro.
Szpital w Villarreal
W środę sezon oficjalnie rozpocznie czwarta siła Hiszpanii - Villarreal. Żółte Łodzie Podwodne w walce o Ligę Mistrzów zmierzą się z duńskim Odense. Problemem pozostają jednak kontuzje kluczowych graczy.
W ostatnim sparingu z powodu problemów z mięśniami zabrakło Marcosa Senny oraz Carlosa Marcheny. Natomiast po spotkaniu na silne bóle w kolanie skarżył się Nilmar.
- W tych trzech przypadkach jesteśmy optymistami, ale musimy poczekać kilka dni na rozwój wydarzeń - przyznał dyrektor techniczny klubu.
Rayo i Logrones z trofeami
Beniaminek Rayo Vallecano po rzutach karnych pokonał Sporting Gijon w walce o trofeum miasta Vallecas. W regulaminowym czasie gry padł wynik 2:2, a łupem bramkowym podzieli się Piti, Rafa Garcia (Rayo) oraz Ayoze i Mate Bilić (Sporting).
Kolejną porażkę zaliczyli piłkarze Racingu Santander. Kantabryjczycy przegrali 0:1 z CD Lorgones. Gra toczyła się o Puchar Wspólnoty Autonomicznej La Rojia.
W starciu beniaminka i spadkowicza lepsza Granada. Andaluzyjczycy wygrali z Herculesem Alicante 1:0 po bramce Odion Ighalo.
Trzy miliony euro za występ przeciwko Hiszpanii
Tyle za towarzyską potyczkę z mistrzami Europy i świata chce zapłacić Kuwejcki Związek Piłki Nożnej. Mecz miałby się odbyć 2 września.
Problem w tym, że FIFA już zarezerwowała ten termin na eliminacyjne spotkania grupy azjatyckiej o awans do mistrzostw świata 2014 w Brazylii.
Zadowoleni nie będą również klubowi trenerzy. Sezon w Hiszpanii już się rozpocznie, a podróż samolotem z Madrytu do Kuwejtu zajmie aż 6 godzin.
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)