Cionek trenował z Jagiellonią od początku okresu przygotowawczego. Jak widać szkoleniowiec Jagi Michał Probierz przekonał się do Brazylijczyka polskiego pochodzenia i zdecydował, że obrońca będzie mu potrzebny w nowym sezonie Ekstraklasy. - Podpisaliśmy z zawodnikiem trzyletnią umowę, jednak zawarliśmy w niej klauzulę, że jeżeli zawodnik się nie sprawdzi, to po roku będziemy mogli ją rozwiązać - mówi Jacek Chańko, który brał udział w negocjacjach z menedżerem zawodnika.
Jagiellonia zdecydowała się także na pozyskanie 21-letniego Czarnogórca Kajoševicia. Zawodnik na tyle dobrze zaprezentował się podczas treningów jak i spotkań sparingowych (m.in. wywalczył rzut karny w meczu z Arką Gdynia), że włodarze Jagi podpisali z nim kontrakt. Co ciekawe Kajošević przebywał wcześniej na testach w ŁKS Łódź, lecz trener łodzian Marek Chojnacki doszedł do wniosku, że taki zawodnik nie będzie mu potrzebny.
Białostoczanie szukają jeszcze tylko napastnika, bowiem w kadrze mają ich zaledwie dwóch (Ensar Arifović i Łuaksz Tumicz). Wiadomo już na pewno, że nie będzie nim Roman Wasiluk, Białorusin, który kilka lat temu w meczu eliminacji Mistrzostw Świata strzelił przeciwko Polsce cztery bramki. Wobec tego działacze Jagi chcą zaprosić na testy 22-letniego Macedończyka Aleksandara Stojanovskiego z FK Makedonija Gorče Petrov (Skopje) oraz 28-letniego Serba występującego w lidze rosyjskiej Nenada Stojanovicia (FC Luch-Energiya Vladivostok).
