Kadrowiczom nie podoba się wyjazd do Azji

W piątek na Legii reprezentacja zagra z Meksykiem, we wtorek w Gdańsku zmierzy się z Niemcami. Kolejne spotkania biało-czerwoni rozegrają w październiku w Korei Południowej ze słabszymi rywalami. Wyjazd do Azji nie podoba się kadrowiczom.

- We wrześniu do meczów ligowych dojdą występy w europejskich pucharach, większość z nas będzie grała co trzy dni. I nagle będziemy musieli lecieć do Azji. Wielogodzinny lot na inny kontynent i do innej strefy czasowej nijak się ma do przygotowań do Euro - mówi w rozmowie z Gazetą Wyborczą Jakub Błaszczykowski.

- Przestawianie się jest bardzo uciążliwe. Powinniśmy grać w Polsce, przyzwyczajać się do presji na własnych stadionach, która czeka nas za dziewięć miesięcy podczas mistrzostw - dodaje.

- Nikt inny nie chciał z nami grać w tym terminie - przyznał Konrad Paśniewski z firmy Sportfive.

7 października reprezentacja ma zagrać w Seulu z Koreą Południową, trwają poszukiwania rywala, z którym Polacy mogliby zagrać 11 października.

Źródło: Gazeta Wyborcza.

Komentarze (0)