Przełamać niemoc na beniaminku - zapowiedź meczu Stal Stalowa Wola - Garbarnia Kraków

W sobotę o godzinie 16.00 na stadionie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Stalowej Woli dojdzie do konfrontacji miejscowej Stali z Garbarnią Kraków. Faworytem tego meczu są gospodarze, którzy liczą na przełamanie niemocy.

W tym artykule dowiesz się o:

Beniaminek z Krakowa w ostatniej kolejce zremisował ze Zniczem Pruszków 1:1. Garbarnia u siebie prezentuje się dość dobrze, ale na obcym terenie tak dobrze już nie jest. Ekipa z Małopolski na wyjeździe dwukrotnie przegrała wysoko. Z Wisłą Płock 4:1, a ze Stalą Rzeszów 3:0. Garbarnia po latach tułaczki wróciła do rozgrywek centralnych. Zespół, który 80-lat temu został mistrzem kraju ma szanse na pokazanie swoich umiejętności nie tylko wśród ekip z Małopolski.

W młodym zespole prowadzonym przez Krzysztofa Bukalskiego jest kilka znanych graczy, którzy występowali nie tylko w klubach pierwszej ligi, ale i ekstraklasy. W obronie występuje m.in. Bartłomiej Piszczek, który kilka sezonów temu był reprezentantem Stalówki, w linii pomocy Adrian Fedoruk czy Marcin Siedlarz, a w ataku Sebastian Leszczak.

Stalowcy w ostatnim spotkaniu zremisowali bezbramkowo w derbach Podkarpacia ze Stalą Rzeszów. Zespół ze Stalowej Woli został mocno skrzywdzony przez arbitra zawodów, który nie uznał gola dla zielono-czarnych. Po meczu mocno zniesmaczony był opiekun Stali Sławomir Adamus. - Chciałbym zobaczyć sytuację Wojtka Fabianowskiego, wszyscy mówią, ze nie było spalonego. Najsłabszym aktorem spotkania był sędzia, który mylił się w dwie strony, to nie był jego najlepszy występ - stwierdził trener Stalówki.

Ekipa z hutniczego miasta ma w tym sezonie rywalizować o awans. Na razie jednak piłkarze ze Stalowej Woli nie spisują się aż tak dobrze. Władze klubu postawiły przed trenerem Stali zadanie, aby zdobyć w dwóch meczach, ze Stalą Rzeszów i Garbarnią, kompletu punktów. Tego celu nie uda się już spełnić, ale jeśli Stalowcy wygrają w sobotę, to pozycja szkoleniowca zespołu z Podkarpacia może być bezpieczna.

Stalówka u siebie spisuje się dobrze i wydaje się, że sobotnia konfrontacja będzie przebiegać pod dyktando Stali. Adamus nie będzie mógł skorzystać z usług Jarosława Piątkowskiego, który w Rzeszowie zobaczył czwartą żółtą kartkę. Do dyspozycji opiekuna Stali powinni być już jednak Kamil Gęśla, Daniel Radawiec i Wojciech Białek.

Stal Stalowa Wola - Garbarnia Kraków / sob 03.09.2011 godz. 16.00

Przewidywane składy:

Stal: Ciołek - Demusiak, Żmuda, Lewandowski, Byrski, Turczyn, Horajecki, Skórski, Walaszczyk, Białek, Fabianowski.

Garbarnia: Żylski - Mateusz Siedlarz, Piszczek, Haxhijaj, Cygal, Chodźko, Zelek, Sepioł, Fedoruk, Leszczak, Praciak.

Źródło artykułu: