El. Euro 2012: Kolejna kompromitacja Litwy z piłkarzami T-Mobile Ekstraklasy w składzie

Litwini na początku kwalifikacji potrafili pokonać 1:0 na wyjeździe Czechów. Były to jednak miłe złego początki, bowiem w dwumeczu z europejskim kopciuszkiem, Liechtensteinem zdobyli tylko 1 punkt i stracili szanse na wyjazd do Polski i na Ukrainę.

W tym artykule dowiesz się o:

Zespół Raimondasa Żutautasa na początku pokonał Czechów i zremisował ze Szkotami. Następnie przyzwoicie zaprezentował się w dwumeczu z Hiszpanią (dwukrotnie 1:3). W międzyczasie Darvydas Sernas i spółka bez większych kłopotów pokonali w meczu towarzyskim kadrę Franciszka Smudy 2:0.

Dobra passa skończyła się jednak na... Liechtensteinie. 118. drużyna rankingu FIFA najpierw w czerwcu pokonała Litwę 2:0, a w piątek wywalczyła w Kownie bezbramkowy remis. Piłkarze z Alp od 74. minuty grali w przewadze po czerwonej kartce dla Edgarasa Cesnauskisa. W ekipie litewskiej 88 minut rozegrał Mindaugas Panka z Widzewa, a 90 Tadas Kijanskas z Korony. Tym razem w kadrze meczowej zabrakło Sernasa oraz Andriusa Skerli.

Remis praktycznie przekreślił szanse Litwinów na awans do finałów Euro 2012. Prawdopodobnie nic nie dadzą nawet ewentualne zwycięstwa ze Szkocją (6 września) oraz Czechami (11 października).

Litwa - Liechtenstein 0:0
Grupa I

Lp.DrużynaMPktBramki
1 Hiszpania 5 15 15:5
2 Czechy 5 9 6:3
3 Litwa 5 5 3:6
3 Szkocja 4 4 4:5
5 Liechtenstein 6 4 3:10
Źródło artykułu: