W Wiedniu DFB-Team z wielkim trudem wygrał 2:1. Na Veltins-Arena podopieczni Joachima Loewa wyszli zdecydowani, by grać ultraofensywnie. - Aż miło było patrzeć na naszą formę. Mieliśmy tak wielu kreatywnych piłkarzy. Pokazaliśmy na co nas stać - przyznał kapitan, Philipp Lahm.
- Zakwalifikowaliśmy bez żadnych kłopotów z kompletem zwycięstw. Szybciej nie dało się tego osiągnąć. Raz czy dwa nie zachowaliśmy się perfekcyjnie w obronie. Jeśli jednak gra się tak otwarcie i ofensywnie, zawsze zdarzają się sytuacje, w których można stracić gole. Mimo to z całą pewnością będziemy kontynuowali naszą filozofię gry do przodu - skomentował selekcjoner.
Skład Niemiec w meczu z Austrią. Czy tak samo zagrają przeciwko Polsce? Neuer - Hoewedes (46' Boateng), Hummels, Badstuber, Lahm - Schweinsteiger, Kroos (85' Goetze) - Mueller, Oezil, Podolski (74' Schuerrle) - Klose.
Po spotkaniu rozgorzała dyskusja, kto był autorem pierwszego gola. Na bramkę Austriaków uderzał Mesut Oezil, a piłka, jak się wydaje, lekko dotknęła nogi Miroslava Klose. Niemiecka Federacja Piłkarska już zaliczyła trafienie napastnikowi jako jego 62. gol w narodowych barwach (przy 68 rekordzisty, Gerda Muellera). - Cieszę z moich bramek. Strzeliłem ja czy Miro? Nie wiem. Dla mnie nie ma to znaczenia - przyznał pomocnik Realu. - Myślę, że trąciłem piłkę kostką - zapewnił z kolei Klose.
Wreszcie dobre zawody w kadrze zaliczył Lukas Podolski, który póki co wygrywa rywalizację z Andre Schuerrle. - Miałem dobre przeczucia już przed meczem. To był miły piłkarski wieczór. Wiem, że selekcjoner mi ufa i we mnie wierzy, a dzisiaj potwierdziłem, że potrafię dobrze grać - skomentował "Poldi". A co o pojedynku w Gelsenkirchen sądzą pokonani? - Wszyscy widzieli jaka przepaść dzieli Niemcy i Austrię. Poza tym popełniliśmy zbyt wiele własnych niewymuszonych błędów - powiedział trener Dietmar Constantini.
ZOBACZ TAKŻE: Wyniki piątkowych spotkań eliminacji Euro 2012
Oezil (albo Klose) na 1:0:
Oezil na 2:0:
Podolski na 3:0:
Oezil na 4:1:
Schuerrle na 5:2:
Goetze na 6:2: