Sędziowie wypaczyli wynik MU-Chelsea?!
Mocnych słów użył Andre Villas-Boas. Zdaniem menedżera Chelsea Londyn sędziowie spotkania z Manchesterem United wypaczyli wynik meczu! Oskarża Phila Dowda i jego asystentów o słabą postawę, która miała wpływ na rezultat.
- Jestem bardzo niezadowolony ze słabej postawy sędziów. Według mnie miała ona decydujący wpływ na wynik. Nie przejdę obok tego obojętnie. Oczekuje się od liniowego właściwego wykonywania swojej pracy. Poszedłem nawet krok dalej i rozmawiałem z odpowiednimi ludźmi. Jesteśmy bardzo rozczarowani, że sędziowie mają taki wpływ na wynik - powiedział wściekły Andre Villas-Boas.
Owen chce więcej szans od Fergusona
Dwie bramki przeciwko Leeds United w Pucharze Ligi Angielskiej strzelił dla Manchesteru United Michael Owen. Wychowanek Liverpoolu dopiero pierwszy raz pojawił się w tym sezonie na murawie. Wcześniej nie dostawał szans od Sir Alexa Fergusona.
- Nie jestem zadowolony, gdy nie gram. Jestem krytykowany za wiele rzeczy. Za to, że biorę pieniądze, a nie gram. Nie jestem dumny z tego faktu. Chce grać cały czas - powiedział Owen. Latem przedłużył swój kontrakt z Man Utd. Wcześniejsza umowa wygasała 30 czerwca. Wydawało się, że 31-latek opuści Old Trafford, lecz Ferguson chciał go mieć w swoim składzie.
Hargreaves chce wrócić do reprezentacji Anglii
Owen Hargreaves jeszcze niedawno był na zakręcie w swojej kariery nie mogąc znaleźć nowego klubu. Szczęście uśmiechnęło się do niego kilka tygodni temu, gdy podpisał kontrakt z Manchesterem City.
- Postawiłem sobie kilka celów. Na razie chcę tylko wrócić i grać w piłkę. Tęskniłem za tym. Jestem po prostu ambitnym człowiekiem i chcę ustawić sobie poprzeczkę wysoko. Zawsze to robiłem. Chcę robić wszystko krok po kroku. Wróciłem do treningów, teraz będę grał. Gdyby udało mi się wykonać tutaj dobrą pracę, to prawdopodobnie wrócę do reprezentacji Anglii - powiedział 30-letni pomocnik.
Carragher zachwycony powrotem Gerrarada
Prawdopodobnie w środę po raz pierwszy od wielu miesięcy w barwach Liverpoolu zagra Steven Gerrard. Pomocnik reprezentacji Anglii przez długi czas leczył kontuzję. Teraz ma wystąpić przeciwko Brighton w Pucharze Ligi Angielskiej. Zachwycony powrotem Gerrarda jest jego kolega z drużyny Jamie Carragher.
- On jest kapitanem z największym nazwiskiem tutaj. Jego obecność każdemu dodaje sił. To rozczarowujące, że stracił początek sezonu, ale teraz wróci i pomoże nam. Rozmawiałem z nim na co dzień i doskonale wiem, jak bardzo chciał wrócić. Jest zdesperowany, żeby być częścią nowej drużyny - powiedział Jamie Carragher.
Kolo Toure: Jestem teraz silniejszy
Obrońca Manchesteru City Kolo Toure wraca po sześciomiesięcznym zawieszeniu. - Jestem teraz silniejszy - powtarza reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej, który został przyłapany na stosowaniu niedozwolonych środków dopingujących.
- Zyskałem dużo siły w tym ciężkim dla mnie czasie. Teraz muszę się skupić po prostu na przyszłości. Jestem niezwykle zadowolony, że wracam do tego co kocham. Ludzie wiedzą, że nie jestem kimś kto mógłby oszukać. Po prostu miałem pecha, ale miałem wsparcie od ludzi w klubie i w reprezentacji - stwierdził Kolo Toure.
Piłkarz wypożyczony na 93 dni
Nottingham Forest wypożyczyło z beniaminka Premier League Queens Park Rangers Clinta Hilla. Piłkarz spędzi w drużynie Radosława Majewskiego najbliższe 93 dni.
Reds zdecydowali się sięgnąć po tego gracza, ponieważ kontuzji doznał Chris Cohen w meczu z Derby County i Nottnigham musiało wypełnić lukę po nim.
Matt Doherty z nowym kontraktem
Prawy obrońca Wolverhampton Wanderers Matt Doherty podpisał nowy kontrakt z klubem. Teraz jest związany z Wilkami do czerwca 2014 roku, a gra w tym zespole dopiero od roku.
Przyszedł za zaledwie 70 tysięcy funtów z Bohemians, ale zrobił na tyle duże postępy, że klub zdecydował się mu nowy kontrakt, na który Doherty przystał.
Miesiąc przerwy Daniela Aggera
Obrońca Liverpoolu Daniel Agger nie zagra przez kolejny miesiąc z powodu złamanych żeber. Kontuzji tej doznał podczas niedzielnego pojedynku z Tottenhamem Hotspur. Już w pierwszej połowie musiał opuścić boisko.
- To była najgorsza z możliwych wiadomości. Ma dwa złamane żebra i przerwa potrwa przez najbliższe cztery tygodnie - powiedział Kenny Dalglish.