Poniedziałek w Premier League: Corinthians nadal chce Teveza, Anelka i van Persie na celowniku rosyjskiego giganta

Carlos Tevez nadal ma szansę na przenosiny do Corinthians. Działacze tego zespołu cały czas są zainteresowani napastnikiem Manchesteru City. Natomiast rosyjski klub Anzhi Makhachkala zainteresował się gwiazdami Premier League - Nicolasem Anelką oraz Robinem van Persim. Tymczasem menedżer Manchesteru City Roberto Mancini przyznał, że jest bardzo zadowolony z postępów jakie robi drużyna. Z kolei trener angielskiej młodzieżówki Stuart Pearce uważa, że Wayne Rooney wyciągnie wnioski z czerwonej kartki, którą dostał w meczu z Czarnogórą.

Corinthians nadal chce Teveza

Dyrektor futbolu w Corinthians Edu przyznał, że brazylijski klub nadal jest zainteresowany pozyskaniem z Manchesteru City Carlosa Teveza. Latem Argentyńczyk był o krok od zmiany barw klubowych, ale na przeszkodzie stanęło zamykające się okienko transferowe.

W ostatnich dniach sporo mówi się o Tevezie i o jego przyszłości. W The Citizens już jej nie ma i wiele klubów chciałoby go ściągnąć do siebie. Z wyścigu nie wycofuje się Corinthians. - Rozmawiałem z reprezentantem Teveza Kia Joorabchianem, ale nie o piłkarzu. Mamy dobrą i przyjacielską relację - przyznał Edu.

Anelka i van Persie na celowniku rosyjskiego giganta finansowego

Rosyjski klub Anzhi Makhachkala zainteresował się gwiazdami Premier League - Nicolasem Anelką oraz Robinem van Persim. Wystarczy wspomnieć, że dla tego zespołu gra m.in. Samuel Eto'o, który zarabia milion funtów miesięcznie!

Anelka i van Persie mogliby liczyć na równie wysokie wynagrodzenia, a Anzhi bez problemu wyłożyłoby ogromne kwoty dla Chelsea Londyn i Arsenalu Londyn. Ponoć także Frank Lampard oraz Steven Gerrard mogą dostać propozycje z Anzhi. Roberto Carlos, trener drużyny, zapowiedział, że Nene z PSG i Neymar z Santosu również znajdują się na jego celowniku.

Roberto Mancini: Brakuje nam tylko doświadczenia

Menedżer Manchesteru City Roberto Mancini przyznał, że jest bardzo zadowolony z postępów jakie robi drużyna. Zdementował też informacje mówiące, że Ezequiel Lavezzi i Marek Hamsik mogliby zasilić The Citizens.

- Znajdujemy się na czele ligi wraz z United. Jesteśmy prawdziwym zespołem, brakuje nam tylko doświadczenia. Jestem szczęśliwy. Lavezzi to wspaniały zawodnik, ale nie wiem gdzie miałbym go umieścić w swoim zespole. To samo tyczy się Hamsika. Jego pierwszy podziwiałem we Włoszech. Chciałem mieć go w Interze Mediolan, kiedy grał jeszcze w Brescii - powiedział Mancini.

Stuart Pearce: Rooney wyciągnie wnioski

Trener angielskiej młodzieżówki Stuart Pearce uważa, że Wayne Rooney wyciągnie wnioski z czerwonej kartki, którą dostał w meczu z Czarnogórą. Sprawiła ona, że opuści pierwszy pojedynek na Euro 2012. Napastnik Manchesteru United został wyrzucony po tym jak w bezmyślny sposób kopnął swojego rywala.

- Z pewnością będzie niezadowolony z siebie i musimy upewnić się, że już nigdy nie dojdzie do takiej sytuacji. To jest też lekcja dla piłkarzy, którzy są w kadrze U-21. Powtarzamy im, że trudno grać się w osłabieniu. Tej lekcji muszą nauczyć się bardzo szybko - powiedział Stuart Pearce.

Nowy kontrakt pomocnika Man Utd

Tom Cleverley podpisał nowy kontrakt z Manchesterem United, który wiąże go teraz z Czerwonymi Diabłami do lata 2015 roku. Obecnie 22-latek przechodzi rehabilitację po kontuzji kostki, której doznał w meczu z Boltonem Wanderers.

Cleverley miał dużą szansę na debiut w sierpniowym spotkaniu seniorskiej reprezentacji Anglii, ale pojedynek z Holandią odwołano z powodu zamieszek w Londynie. Teraz dostał propozycję podpisania nowej umowy i skorzystał z niej.

Ferguson prosi w sprawie Welbecka

Sir Alex Ferguson namawia Stuarta Pearce’a, trenera angielskiej młodzieżówki, aby w poniedziałkowym meczu z Norwegią nie korzystał z usług Danny’ego Welbecka. Swoją prośbę motywuje tym, że młody snajper Manchesteru United niedawno wyleczył kontuzję i nie jest jeszcze w stu procentach przygotowany do gry.

Jeszcze w piątek Welbeck zagrał 14 minut w spotkaniu seniorskiej drużyny Anglii z Czarnogórą. Jednak kadra U-21 ma problemy i Pearce miał do dyspozycji tylko jednego napastnika. Dlatego zdecydował się sięgnąć po Welbecka.

Henderson nie zamierza siedzieć na ławce Liverpoolu

Jordan Henderson zapowiedział, że jego intencją nie jest siedzenie na ławce rezerwowych Liverpoolu. Przed sezonem trafił na Anfield z Sunderlandu za 15 milionów funtów, ale po tym jak do zdrowia doszedł Steven Gerrard, Henderson może częściej siedzieć na rezerwie.

- Zaaklimatyzowałem się już. Koledzy w drużynie są wspaniali, ale mamy też fantastycznych fanów. Teraz po prostu trzeba kopać piłkę jeszcze lepiej. Nie jestem zaniepokojony tym, że wrócił Gerrard. To jest część piłki. Steven to oczywiście wspaniały gracz, ale ja muszę skupić się na sobie i codziennie ciężko pracować na treningach - stwierdził Jordan Henderson.

Komentarze (0)