Michel Platini: Wszystko gra, nie mam nic więcej do dodania

Artur Długosz 12 Października 2011, 08:45

- Bardzo się cieszę, że mogę po raz kolejny się tutaj pojawić. Kiedy byłem tu ostatni raz otaczało mnie błoto, kamienie. To było dwa lata temu. Teraz widzę przed sobą stadion, który jest wyjątkowy, fantastyczny. Po tym, jak zobaczyłem też bardzo ładne lotnisko i podróżowałem z tego lotniska na stadion równie ładnymi drogami to trzeba powiedzieć, że na tej podstawie wnioskuję, że ta część Polski jest przepiękna - powiedział Michel Platini, który we wtorek wizytował Wrocław.

Prezydent UEFA choć chwalił, to także i przestrzegał. - Pamiętajmy jednak, że z chwilą, gdy infrastruktura jest gotowa należy zacząć myśleć o obsłudze. Mówiąc o obsłudze mam na myśli organizację, a więc wszystko, co związane jest z przyjazdem i mieszkaniem przez być może nawet kilka tygodni kibiców, którzy przyjadą do Polski z różnych części świata - zaznaczył Francuz.

- Pamiętajmy też, że wtorkowe spotkanie to nie jest spotkanie o charakterze protokolarnym - wręcz przeciwnie, to spotkanie robocze. Podsumuję je tymi słowami: wszystko gra, nie mam nic więcej do dodania - powiedział Platini.

Szefowi UEFA podobają się nowe stadionie wybudowane w Polsce i na Ukrainie. - Nie ma dwóch stadionów identycznych, każdy z nich ma swojego ducha. Muszę powiedzieć, że wszystkie stadiony, które zostały wybudowane czy to na Ukrainie czy w Polsce przyciągają wzrok, są pięknymi obiektami - podkreślił.

Michel Platini pochwalił także wszystko to, czego już dokonano w naszym kraju. - Jeżeli chodzi o przygotowania, szczególnie te, które odnoszą się do stadionów, nie widzę zagrożeń. Innymi słowy nie martwię się o te przygotowania odnośnie żadnego ze stadionów. Mało tego, coraz mniej jest rzeczy, o ile takie w ogóle pozostają, o które martwię się jeśli chodzi o Polskę. Sytuacja na Ukrainie była nieco trudniejsza. Nie mamy już wielkich problemów na Ukrainie, natomiast jest dosyć dużo małych. Jeśli chodzi o infrastrukturę tutaj brak jest zastrzeżeń - podsumował Prezydent UEFA.