Media sugerują, że Bartoszem Salamonem najbardziej zainteresowane są SSC Napoli, US Palermo i AC Milan. - Salamon w Napoli? Najpierw muszę powiedzieć o nim jako o fenomenie. Mam kilku świetnych graczy w drużynie, ale on jest wyjątkowy. Z nikim nie można go porównać, może trochę z Dungą. Gdybym miał wybierać spośród ich dwóch, zdecydowałbym się na mojego zawodnika. Salamon wie jak atakować i jak bronić - komplementuje Polaka Gino Corioni. - Salamon może grać w naprawdę wielkim klubie, niekoniecznie włoskim, także w europejskich pucharach - reklamuje podopiecznego.
We Włoszech Salamona nazywa się "nowym Hamsikiem". Pojawiły się także porównania do Yaya Toure z Man City. - Nie wiem jak wygląda realne zainteresowanie jego osobą, ale na pewno jest wielkim talentem obdarzonym znakomitymi warunkami fizycznymi (196 cm). Niewielu jest takich zawodników jak on - mówi menedżer piłkarski Gianluca Nani.
Włodarze Brescii, jak donosi SportMediaset, są skłonne sprzedać 20-latka już podczas styczniowego okna transferowego. Prezes Corioni podkreśla jednak, że będzie to możliwe wyłącznie wtedy, gdy na jego biurko wpłynie oferta od 7 do 10 mln euro! Gdyby do transferu doszło, pochodzący z Poznania pomocnik zostałby najdroższym polskim piłkarzem w historii. Dotąd rekordzistą pozostaje Jerzy Dudek, za którego FC Liverpool w 2001 roku zapłacił 7.1 mln euro.