Piątek w Bundeslidze: Bayern faworytem wyścigu po Drogbę, Robben nie zagra do końca roku?!

Konrad Kostorz 14 Października 2011, 15:49

Największe gwiazdy, którym po sezonie wygasają kontrakty:

Listę sporządzili dziennikarze Bildu. Do kluczowych zawodników, których umowy kończą się 30 czerwca 2012 roku trzeba zaliczyć Daniela van Buytena, Anatolija Tymoszczuka, Ivicę Olicia (Bayern), Patricka Owomoyelę, Sebastiana Kehla (BVB), Rene Adlera, Daniela Schwaaba, Michaela Ballacka (Bayer), Raula, Jeffersona Farfana (Schalke), Tima Wiese, Claudio Pizarro (Werder), Hasana Salihamidzicia (VfL), Pavla Pogrebnyaka, Khalida Bouhlarouza (VfB), Davida Jarolima, Mladena Petricia (HSV), Sejada Salihovicia (Hoffe), Manuela Schmiedebacha, Jana Schlaudraffa (Hannover), Juana Arango (Gladbach), Felixa Bastiansa (Freiburg), Patricka Eberta (Hertha), Timmy Simonsa, Christiana Eiglera (FCN) i Simona Jentzscha (FCA).

->Zobacz pełną listę zawodników sporządzoną przez Bild<-

Pole position Bayernu w wyścigu po Drogbę

Jak donoszą The Times i monachijski TZ, działacze Bayernu są zainteresowani sprowadzeniem latem przyszłego roku Didiera Drogby. Kontrakt 33-latka z Chelsea wkrótce wygasa i nie zanosi się, by zostać przedłużony, zwłaszcza że Andre Villas-Boas ma w kadrze 9 innych napastników.

Drogba był ostatnio widziany w stolicy Bawarii podczas Oktoberfest. Jego transfer pomimo zaawansowanego wieku byłby wielkim wzmocnieniem dla Gwiazdy Południa. Uli Hoeness niedawno zapowiedział, że co roku do Bayernu powinny trafiać przynajmniej 2 gwiazdy światowego formatu. Być może miał na myśli właśnie piłkarza z WKS. Zdaniem goal.com lider Bundesligi prowadzi w wyścigu po autora 96 goli w Premier League przed Tottenhamem.

Beck zostaje w Hoffenheim

Koniec plotek transferowych na temat kapitana Wieśniaków. Andreas Beck w piątek przedłużył kontrakt z klubem do połowy 2014 roku. - Najważniejsze okazało się to, że zarówno klub, jak i trener mają wizję, z którą ja się identyfikuję - powiedział 24-latek.

- Andreas jest idealnym piłkarzem dla nas, wzorem do naśladowania, zawodnikiem, którego kochają kibice - cieszy się dyrektor sportowy Ernst Tanner. Latem głośno było o możliwym odejściu bocznego defensora do Juventusu Turyn. Beck był skłonny zmienić barwy klubowe, ale Włosi ostatecznie nie wysłali oferty na Rhein-Neckar Arena.

Robben nie zagra przez kilka tygodni

Okazuje się, że kłopoty zdrowotne Arjena Robbena są poważniejsze niż początkowo sądzono. - Teraz musi przez 14 dni się leczyć, a następnie rozpocznie rehabilitację oraz treningi biegowe. Gotowy będzie za kilka tygodni - powiedział Jupp Heynckes.

- Arjen miał nieustanne kłopoty z pachwiną i kością łonową. Stały się one przeszłością, gdy przeszedł operację. Uważam, że Robben będzie nam potrzebny jeszcze w tym roku - prognozuje Karl-Heinz Rummenigge. Do końca 2011 roku Bayern rozegra jeszcze 15 spotkań. Do najtrudniejszych będą należeć wyjazdy do Neapolu, Hannoveru i Manchesteru oraz domowe potyczki z BVB i Werderem.

Bayern zdecydowany, by przedłużyć kontrakt z Heynckesem

- Jesteśmy mocno zainteresowani przedłużeniem, ponieważ mamy wielką satysfakcji z jego pracy. Wykonuje ją idealnie, wszystko jest w najlepszym porządku. Można to wyczytać chociażby z tabeli Bundesligi i naszej grupy w Lidze Mistrzów - komplementuje Heynckesa Rummenigge.

- Jupp jest na stanowisku niewiele ponad 100 dni, a jego umowa wygasa dopiero w połowie 2013 roku. Dlatego w najbliższym czasie nie musimy prowadzić rozmów. Między nami panuje ogromne zaufanie do siebie, więc rozpoczniemy negocjacje, gdy obie strony dojdą do wniosku, że nadszedł ku temu odpowiedni czas - dodaje jeden z szefów Bawarczyków.

Dotychczasowy bilans 66-letniego szkoleniowca w Bayernie wygląda imponująco: 11 zwycięstwo i zaledwie po jednym remisie i porażce.

I Adler, i Leno zostaną w Leverkusen?

- Chcemy kupić Leno. Jeśli się uda, dobrze byłoby to uczynić już w przyszłym miesiącu - przyznaje na łamach Expressu właściciel Bayeru. Wolfgang Holzhaeuser nie planuje rezygnować również z usług Rene Adlera. - Zamierzamy przedłużyć z nim umowę. W nadchodzących tygodniach przedstawimy mu rozsądną i długoterminową ofertę - zapowiada.

Wiele wskazuje na to, że już od początku 2012 roku (gdy Adler wróci do pełni sił) szykuje się pasjonująca rywalizacja o miejsce między słupkami bramki Aptekarzy pomiędzy doświadczonym 10-krotnym reprezentantem Niemiec a wielce utalentowanym 19-latkiem.

Dalsze kłopoty Salihovicia, kontuzja Schlaudraffa

Bośniak znakomicie rozpoczął sezon 2011/2012 - w trzech pierwszych kolejkach strzelił 3 gole. Później doznał jednak kontuzji kolana i został wyłączony z treningów. Holger Stanislawski liczył na rychły powrót Sejada Salihovicia, ale nic z tego. 27-latka na pewno zabraknie w sobotę w Stuttgarcie i za tydzień przeciwko Gladbach.

Równie duże zmartwienie w Hanowerze. Przeciwko Kolonii zabraknie Jana Schladrauffa. Na razie nie wiadomo, jak długo potrwa przerwa asa w talii Mirko Slomki. Trener na szczęście ma do dyspozycji Didiera Ya Konana i Mohammeda Abdellaoue.

Niedawny klub Bundesligi upadnie?

Problemy finansowe w Niemczech to rzadkość. Jednak wskutek budowy nowego obiektu i fatalnej postawy drużyny w trudnym położeniu znalazła się Alemannia Aachen. Zespół Friedhelma Funkela po 10 kolejkach 2. Bundesligi z 4 "oczkami na koncie zamyka tabelę. A jeszcze w sezonie 2006/2007 występował w ekstraklasie.

- Sytuacja nie jest dramatyczna, ale jeśli obecne warunki się utrzymają możemy mieć problem z utrzymaniem licencji na następny sezon. Wszystkie opłaty nas dobijają - przyznaje Meino Heyen z rady nadzorczej. Szacuje się, że utrzymanie stadionu New Tivoli kosztuje klub znad holenderskiej granicy 6 mln euro.