Lubelski zespół wywarł dobre wrażenie na nowym piłkarzu Motoru. - Jestem pozytywnie zaskoczony. Motor to dobra ekipa, w której jest świetna atmosfera. Nie miałem kłopotów z aklimatyzacją, ponieważ chłopaki dobrze mnie przyjęli - na łamach Kuriera Lubelskiego zauważa Grzegorz Krystosiak.
Zmiana otoczenia, to - zdaniem 21-letniego zawodnika - bardzo dobry krok. - Ten zespół ma spory potencjał, co udowodnił w zeszłym sezonie. Lublinianie grają krótką, kombinacyjną piłkę, a ja nie ukrywam, że dobrze się czuję w takiej grze - ocenia.
Były piłkarz Orląt Radzyń Podlaski wzmacnia rywalizację na kilku pozycjach, gdyż jest uniwersalnym graczem. A sam gdzie czuje się najlepiej? - Występowałem na wszystkich pozycjach w obronie i także jako defensywny pomocnik. Będę grał tam, gdzie widzi mnie trener, jednak najlepiej czuję się w środkowych strefach boiska - kończy Krystosiak.