Jeśli przyjąć liczbę sprzedanych biletów do piątku do godziny 13:00, to na trybunach pojawiłoby się około 8,5 tysiąca widzów - licząc, że osoby, które przed sezonem kupiły karnety w komplecie pojawiłyby się na Dialog Arena.
Żeby zobaczyć derbowy pojedynek nie trzeba wydawać dużej kwoty. Zagłębie kusi swoich fanów wejściówkami za jedyne pięć złotych. Oferta nie będzie ważna w dniu meczu. Klub aby wyjść naprzeciw oczekiwaniom fanów, uruchomi w sobotę kasę znajdującą się na terenie giełdy. Liczy, że w sumie na trybunach pojawi się około 10 tysięcy fanów.
Sympatyków Zagłębia na mecz zaprasza również nieoficjalna strona zaglebie.org, która tak promuje derby Dolnego Śląska: - Zależy ci na Zagłębiu? Musisz pojawić się w niedzielę na Dialog Arenie. Drużyna potrzebuje twojego dopingu w meczu derbowym. W dosadnych słowach na łamach oficjalnej witryny Zagłębia wypowiedział się defensor tego zespołu Csaba Hotvath, który stwierdził, że chce "zmiażdżyć" Śląsk. - Dla kibiców to najważniejszy mecz w sezonie i zrobimy wszystko, żeby trzy punkty zostały w Lubinie. Wiemy jaka jest sytuacja, zmienił się trener, punkty są nam bardzo potrzebne, dlatego chcemy ich zmiażdżyć....
W tamtym sezonie na Dialog Arena zjawiło się 10 723 widzów. Czy tym razem kibice Zagłębia zmobilizują się, aby pobić ten wynik? Nie pomogą im w tym kibice Śląska, ponieważ otrzymali zakaz zorganizowanych wyjazdów.
Początek meczu Zagłębia ze Śląskiem w niedzielę o godzinie 14:30.
Ilu kibiców zobaczy derby Dolnego Śląska?