Zespół z Warszawy ma już awans do kolejnej rundy Ligi Europejskie, podobnie jak PSV, w kieszeni. Trener legionistów zaznacza jednak, że nie ma mowy o ulgowym potraktowaniu tego spotkania. - To jest mecz w ramach Ligi Europejskiej. My na co dzień nie mamy możliwość gry z drużynami takiej klasy co PSV. Chcemy z PSV zagrać jak najlepiej i wygrać. W lutym, w Lidze Europejskiej, czeka nas pojedynek z przeciwnikiem co najmniej takiej samej klasy co PSV. To będzie dla nas próba generalna przed lutowym spotkaniem w kolejnej fazie europejskich pucharów. Trudno powiedzieć czy opłaca się zająć pierwsze miejsce w grupie, to okaże się po losowaniu. Ten mecz ma jednak duży gatunek prestiżowy, więc powalczymy o zwycięstwo - powiedział Skorża.
PSV ostatnio pokonało w lidze holenderskiej aż 6:1 FC Groningen. - Na pewno musimy pamiętać o sile ofensywnej PSV. Ten zespół potrafi w lidze holenderskiej wygrać bardzo wysoko, ale w Lidze Europejskiej nie ma aż tak dużej siły ognia. Musimy być głodni zwycięstwa. Nie ma mowy o strachu, o presji, bo awans mamy zapewniony - dodał Skorża.
Trener legionistów podkreśla, że nie ma mowy o strachu, ale jest pod wrażeniem gry PSV. - To jest bardzo dobra drużyna. Jeśli miałbym wziąć z niej do Legii dwóch zawodników to zdecydowałby się na piłkarzy takich jak: Dries Mertens oraz Georginio Wijnaldum - powiedział Skorża, który na mecz z PSV ma do dyspozycji praktycznie wszystkich piłkarzy. - Nie mogę liczyć na Janusza Gola, który będzie pauzował za kartki. Od dwóch dni trenuje z nami Michal Hubnik, ale on zagra dopiero na wiosnę. Drobne dolegliwości zgłasza Manu, więc nie wiem czy będzie w osiemnastce meczowej. Pozostali są do mojej dyspozycji - stwierdził Skorża.
Do Polski, w obawie o bezpieczeństwo, nie przyjadą kibice z Holandii. To efekt artykułów w holenderskiej prasie, w których tamtejsi dziennikarze zachęcają kibiców PSV do pozostania w domu. Najwyraźniej fani z Holandii boją się fanów Legii. - Nie jest to sprawiedliwa opinia. W Lidze Europejskiej nasi kibice spisują się bardzo dobrze. Mam na myśli doping i zachowanie na stadionie. Żałuję, że nie przyjadą kibice z Holandii - zakończył trener legionistów.