Maciej Skorża: W meczu z PSV nie będziemy trzymać się kurczowo defensywy

Pierwszy mecz przeciwko PSV, w Holandii Legia przegrała 0:1. Zespół z Warszawy zagrał wtedy bojaźliwie, mocno defensywnie. - Z konfrontacji z w Eindhoven wyciągnęliśmy bardzo szybko wnioski. Zupełnie inaczej zagraliśmy z Rapidem Bukareszt. W środę nie będziemy się trzymać kurczowo defensywy, będziemy chcieli zmusić PSV do błędu. Spartak Moskwa stracił na Łazienkowskiej dwie bramki, Rapid trzy, więc to jest dobitny przykład, że potrafimy grać ofensywnie - oznajmił trener Legii.

Zespół z Warszawy ma już awans do kolejnej rundy Ligi Europejskie, podobnie jak PSV, w kieszeni. Trener legionistów zaznacza jednak, że nie ma mowy o ulgowym potraktowaniu tego spotkania. - To jest mecz w ramach Ligi Europejskiej. My na co dzień nie mamy możliwość gry z drużynami takiej klasy co PSV. Chcemy z PSV zagrać jak najlepiej i wygrać. W lutym, w Lidze Europejskiej, czeka nas pojedynek z przeciwnikiem co najmniej takiej samej klasy co PSV. To będzie dla nas próba generalna przed lutowym spotkaniem w kolejnej fazie europejskich pucharów. Trudno powiedzieć czy opłaca się zająć pierwsze miejsce w grupie, to okaże się po losowaniu. Ten mecz ma jednak duży gatunek prestiżowy, więc powalczymy o zwycięstwo - powiedział Skorża.

PSV ostatnio pokonało w lidze holenderskiej aż 6:1 FC Groningen. - Na pewno musimy pamiętać o sile ofensywnej PSV. Ten zespół potrafi w lidze holenderskiej wygrać bardzo wysoko, ale w Lidze Europejskiej nie ma aż tak dużej siły ognia. Musimy być głodni zwycięstwa. Nie ma mowy o strachu, o presji, bo awans mamy zapewniony - dodał Skorża.

Trener legionistów podkreśla, że nie ma mowy o strachu, ale jest pod wrażeniem gry PSV. - To jest bardzo dobra drużyna. Jeśli miałbym wziąć z niej do Legii dwóch zawodników to zdecydowałby się na piłkarzy takich jak: Dries Mertens oraz Georginio Wijnaldum - powiedział Skorża, który na mecz z PSV ma do dyspozycji praktycznie wszystkich piłkarzy. - Nie mogę liczyć na Janusza Gola, który będzie pauzował za kartki. Od dwóch dni trenuje z nami Michal Hubnik, ale on zagra dopiero na wiosnę. Drobne dolegliwości zgłasza Manu, więc nie wiem czy będzie w osiemnastce meczowej. Pozostali są do mojej dyspozycji - stwierdził Skorża.

Do Polski, w obawie o bezpieczeństwo, nie przyjadą kibice z Holandii. To efekt artykułów w holenderskiej prasie, w których tamtejsi dziennikarze zachęcają kibiców PSV do pozostania w domu. Najwyraźniej fani z Holandii boją się fanów Legii. - Nie jest to sprawiedliwa opinia. W Lidze Europejskiej nasi kibice spisują się bardzo dobrze. Mam na myśli doping i zachowanie na stadionie. Żałuję, że nie przyjadą kibice z Holandii - zakończył trener legionistów.

Komentarze (0)