Czerwone Diabły, które przed tygodniem sensacyjnie wywiozły punkt z Dortmundu, przespały pierwszą połowę meczu z Hannoverem. W 13. minucie Mathias Abel nie przeciął dalekiego podania Sofiana Chaheda, dzięki czemu Mohammed Abdellaoue stanął oko w oko z Kevinem Trappem i nie zmarnował okazji.
Gospodarze wyrównali dopiero po 68 minutach, kiedy Olcay Sahan zagrał w pole karne, a Adam Nemec zdecydował się na odważny strzał z pierwszej piłki w długi róg. Kilka sekund później mogło być 2:1, ale Ron-Robert Zieler wygrał pojedynek jeden na jeden z Konstantinosem Fortounisem. W 72. minucie Mirko Slomka wpuścił do gry Artura Sobiecha.
Polak był widoczny. 10 minut przed końcem dryblował w polu karnym i oddał nieznacznie niecelny strzał. W końcówce nieco więcej z gry mieli gospodarze, ale ich dążenia do objęcia prowadzenia pokrzyżowało wyrzucenie z boiska Itaya Shechtera, który brutalnie zaatakował od tyłu Manuela Schmiedebacha.
Powrót po kontuzji Marco Reusa zrobił ogromną różnicę w grze Gladbach. Borussia tydzień temu nie stworzyła prawie żadnej okazji w Augsburgu, a przeciwko Mainz prowadziła już po 5 minutach. Reus wymanewrował całą defensywę prostopadłym podaniem do Patricka Herrmanna, który wykorzystał sytuację sam na sam.
Ekipa Luciena Favre'a mogła strzelić kolejne gol, jednak była niedokładna. Z drugiej strony goście z Moguncji, którzy nie przegrali od 29 października, nie zamierzali tanio sprzedawać skóry i kilka razy zmusili do wysiłku Marca-Andre ter Stegena. Całkiem nieźle spisywał się Eugen Polanski, który wystąpił w FSV po pierwszy od ponad półtora miesiąca.
Reprezentant Polski wykonał sporo celnych podań, w tym także w pole karne przeciwników. Nieskuteczni byli jednak Sami Allagui oraz Eric-Maxim Choupo-Moting. Zmęczony Polanski opuścił murawę w 73. minucie. Końcówka należała do drużyny Thomasa Tuchela, ale bez efektu bramkowego pomimo licznych uderzeń na bramkę Gladbach.
FC Kaiserslautern - Hannover 96 1:1 (0:1)
0:1 - Abdellaoue 13'
1:1 - Nemec 68'
Czerwona kartka: Shechter /87' za kopnięcie rywala bez piłki/ (Kaiserslautern).
Borussia Moenchengladbach - FSV Mainz 05 1:0 (1:0)
1:0 - Herrmann 5'
Bundesliga 2011/2012
Lp. | Drużyna | M | Pkt | Bramki |
---|---|---|---|---|
1 | Bayern Monachium | 17 | 37 | 43:10 |
2 | Borussia Dortmund | 17 | 34 | 35:12 |
3 | Schalke 04 | 17 | 34 | 38:22 |
4 | Borussia M'Gladbach | 17 | 33 | 25:11 |
5 | Werder Brema | 17 | 29 | 30:31 |
6 | Bayer Leverkusen | 17 | 26 | 22:22 |
7 | Hannover 96 | 17 | 23 | 20:24 |
8 | VfB Stuttgart | 17 | 22 | 23:20 |
9 | 1899 Hoffenheim | 17 | 22 | 19:19 |
10 | FC Koeln | 17 | 21 | 27:35 |
11 | Hertha Berlin | 17 | 20 | 24:26 |
12 | VfL Wolfsburg | 17 | 20 | 23:34 |
13 | Hamburger SV | 17 | 19 | 21:27 |
14 | FSV Mainz | 17 | 18 | 22:29 |
15 | FC Nuernberg | 17 | 18 | 17:28 |
16 | FC Kaiserslautern | 17 | 16 | 13:21 |
17 | FC Augsburg | 17 | 15 | 15:28 |
18 | SC Freiburg | 17 | 13 | 21:39 |