W piątkowym meczu Hong Kong First Division League padł gol wyjątkowej urody. Zdobył go niejaki Festus Baise z drużyny Citizen. Kłopot w tym, że uderzył na niewłaściwą bramkę i pokonał własnego bramkarza.
Prawdopodobnie najpiękniejszy gol samobójczy w historii padł w pojedynku Citizen z Sunray Cave JC Sun Hei. Ci pierwsi, choć podarowali rywalom bramkę, zwyciężyli 3:2.