Jakub Świerczok znalazł się w wyjściowym składzie Czerwonych Diabłów na mecz kontrolny z KAA Gent. 19-latek wystąpił w ataku obok Dorge Kouemahy. Młody Polak niczym się jednak nie wyróżnił, a K'lautern przegrali z Belgami aż 1:5. Jedynego gola dla niemieckiej drużyny zdobył Gil Vermouth.
W portugalskim Portimao naprzeciwko siebie stanęły ekipy z Kolonii i Hanoweru. W podstawowych jedenastkach pojawili trzej biało-czerwoni: Adam Matuszczyk i Sławomir Peszko oraz Artur Sobiech. Pierwszy z nich by aktywny, a w 41. minucie rozprowadził akcję, której nie wykorzystał Milivoje Novaković. "Peszkin" natomiast tuż przed zmianą stron ograł na skrzydle Sofiana Chaheda i dośrodkował w pole karne, gdzie Christian Clemens trafił z 16 metrów.
Zespól Mirko Slomki wyrównał w drugiej połowie po uderzeniu z rzutu karnego Jana Schlaudraffa i pojedynek zakończył się remise 1:1. Matuszczyk pozostał na murawie do końcowego gwizdka, a Peszko opuścił ją po godzinie gry. Wszystkim Polakom pozostały niespełna dwa tygodnie na szlifowanie formy. 20 stycznia startuje bowiem runda wiosenna Bundesligi.