Stalówka pojedzie na obóz

Zgrupowanie przed rundą wiosenną Stali dojdzie do skutku dzięki pomocy prezydenta miasta Andrzeja Szlęzaka, który zdecydował się przekazać trzydzieści tysięcy złotych na wyjazd zawodników, który odbędzie się od 13. do 23. lutego.

Kamil Górniak
Kamil Górniak

Stal przeżywa kłopoty finansowe. Do końca marca powinna się wyjaśnić sprawa powołania Sportowej Spółki Akcyjnej. To będzie jedyna szansa na uratowanie sportu zawodowego w mieście. Wobec tych problemów wyjazd na zgrupowanie stanął przed dużym znakiem zapytania. Bardzo pomogło zaangażowanie Lucjana Treli. - To zasługa Lucjana Treli, naszego wspaniałego, byłego boksera Stali, który prosił mnie o pomoc dla piłkarzy - powiedział dla Echa Dnia prezydent Szlęzak. - Miasto przekaże na wyjazd na obóz piłkarzy trzydzieści tysięcy złotych.

Ta wiadomość ucieszyła graczy Stalówki, którzy jednak nie zważają na to co się dzieje wokół klubu. - Słyszymy różne pogłoski na temat tego, co dzieje się w klubie, ale my tego nie odczuwamy, nic się na gorsze nie zmieniło - mówi gazecie Janusz Iwanicki, pomocnik Stali. - I mam nadzieję, że w rundzie wiosennej udowodnimy, że stać nas na utrzymanie drugiej ligi dla Stalowej Woli i zajmiemy bezpieczne miejsce w tabeli.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×