Ludovic Obraniak, który wystąpił w roli ofensywnego pomocnika, w swoim pierwszym występie dla Bordeaux na Stade Chaban Delmas zdobył wspaniałego gola. W 40. minucie przymierzył lewą nogą idealnie w prawy róg bramki Aliego Ahamady tak, że golkiper gości nawet nie próbował interweniować! To trzecia bramka 27-latka w tym sezonie. Poprzednie zdobył w rundzie jesiennej, reprezentując jeszcze OSC Lille.
Jeszcze przed przerwą "Ludo" został ukarany żółtą kartką za kłótnię z Moussą Sissoko. Zawodnik Tuluzy po chwili wyleciał z boiska i było po meczu. Po zmianie stron Obraniak, który rozegrał pełne 90 minut, należał do najlepszych na murawie. Cały czas niepokoił defensywę 7. drużyny tabeli stałymi fragmentami. Nie ulega wątpliwości, że w wyjściowej "11" zespołu Francisa Gillota zagości na stałe.
Bordeaux dzięki wygranej umocniło się na 9. miejscu w tabeli. W niedzielę o 17:00 dojdzie do "polskiego" pojedynku: Sochaux Damiena Perquisa podejmie Lille Ireneusza Jelenia. W tym samym czasie Auxerre z Dariuszem Dudką będzie rywalizować z Caen.
Girondins Bordeaux - FC Toulouse 2:0 (2:0)
1:0 - Jussie 1'
2:0 - Obraniak 40'
Czerwona kartka: Sissoko /43' za drugą żółtą/ (Toulouse).
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)