Smuda może trenować Murawskiego osobiście

Informacja o kontuzji Rafała Murawskiego na pewno zmartwiła selekcjonera Franciszka Smudę, bo pierwsze doniesienia nie były optymistyczne. Ostatecznie piłkarz Lecha będzie pauzował miesiąc i na Euro 2012 będzie w pełni zdrowy. A Smuda zapewnia, że zrobi wszystko, by tak było.

- Rafał do mnie zadzwonił w środę rano i gdy mi przekazał uspokajające informację, to kamień spadł mi z serca - przyznał selekcjoner w rozmowie z Przeglądem Sportowym.

- Jeśli on jest dobrze przygotowany, to gra zawsze na dwieście procent. Mogę go nawet sam trenować w Poznaniu, żeby szybko wrócił do formy - dodał z uśmiechem.

Źródło: Przegląd Sportowy

Komentarze (3)
avatar
kwiatowy
9.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niech Smuda trenuje osobiście każdego z piłkarzy osobna.Byle efekt był ostateczny - wyjście z grupy A, najlepiej z pierwszego miejsca 
Wenflon
9.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ty już go Smuda lepiej nie trenuj bo po tym twoim zimowym dokładaniu do pieca to Muraś może czasami dwa miesiące dochodzić do optymalnej dyspozycji. I nie dziwie sie ze kamień spada mu z serca. Czytaj całość