Franciszek Smuda pod większą kontrolą

Do tej pory selekcjoner kadry narodowej odpowiadał tylko przed prezesem PZPN. Władze związkowe wprowadziły jednak zmianę do statutu i poszerzyły zakres kontroli.

Damian Gapiński
Damian Gapiński

Franciszek Smuda ze swojej pracy musiał rozliczać się tylko przed prezesem Polskiego Związku Piłki Nożnej. Zmiana statutu PZPN spowodowała jednak, że od Euro 2012 będzie podlegał również kontroli ze strony Komisji Technicznej. Oficjalna wersja jest taka, że na powołanie Komisji naciskała UEFA. Nieoficjalnie mówi się jednak, że to efekt nacisków doświadczonych trenerów stojących na straży tak zwanej polskiej myśli szkoleniowej, którzy chcą w ten sposób mieć wpływ na pracę selekcjonera kadry.

Nie wiadomo na jakich zasadach będzie działała Komisja Techniczna. Nie wiadomo również, jaki będzie jej skład. Ma ona zastąpić Wydział Szkolenia, z tą różnicą, że poszerzą się jej kompetencje, bo dotychczas miała wpływ na wszystkie reprezentacje z wyłączeniem tej najważniejszej. W skład wejdzie dyrektor techniczny PZPN Jerzy Engel. Smuda jest jednak spokojny, bo Komisja będzie jedynie oceniała jego pracę, ale nie będzie miała na nią wpływu.

Źródło: Przegląd Sportowy

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×