Polonia Bytom wyrasta na króla transferowego polowania na zapleczu T-Moblile Ekstraklasy. Po zatrudnieniu m.in. Marcina Cabaja, Hermesa i Przemysława Trytko o krok od angażu w śląskim pierwszoligowcu jest łotewski defensor Kaspars Dubra.
Uzdolniony zawodnik jest wychowankiem stołecznego Skonto Ryga, w którym stawiał pierwsze kroki zarówno w juniorskim, jak i zawodowym futbolu. Następnie reprezentował barwy innego klubu ze stolicy Łotwy - JFK Olimps, skąd trzy lata temu wrócił do swojego macierzystego klubu.
Wszystko wskazuje na to, że na wiosnę Dubra będzie reprezentował barwy niebiesko-czerwonych. Polonia doszła do porozumienia ze Skonto w sprawie wyjazdu zawodnika na zgrupowanie bytomskiej drużyny w tureckiej Alanyi. Podczas pobytu nad Bosforem rozstrzygnie się przyszłość młodego piłkarza.
21-letni Dubra nie tylko był wyróżniającym się graczem Skonto, ale ma za sobą debiut w reprezentacji Łotwy. Wcześniej bronił barw młodzieżowych reprezentacji swojego kraju: U-19 i U-21, w których rozegrał łącznie 17. spotkań i strzelił dwie bramki.
Zatrudnienie Łotysza zapewniłoby bytomianom spokój przy obsadzie środka defensywy. Dysponujący świetnymi warunkami fizycznymi zawodnik [1,90 cm wzrostu] pozwoliłoby trenerowi Dariuszowi Fornalakowi wypełnić dziurę powstałą po kontuzji Daniela Tanżyny, który w trakcie rundy jesiennej nabawił się kontuzji więzadeł krzyżowych i w tym sezonie najpewniej nie wybiegnie już na boisko.
