Toni Calvo nie dla Lecha Poznań

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Toni Calvo miał zasilić latem Lecha Poznań, ale tylko pod warunkiem, że nie dojdzie do porozumienia z Lewskim Sofia.

Hiszpan gra na pozycji skrzydłowego. Jest wychowankiem Barcelony. W przeszłości występował między innymi w Arisie Saloniki. Wówczas w meczu z Jagiellonią Białystok strzelił dwie bramki. Jeszcze niedawno grał we włoskiej Serie A, w Parmie. Ostatnio występował w Lewskim Sofia, z którym ma ważny kontrakt do końca sezonu.

Toni Calvo był ostatnio obserwowany przez Mariusza Rumaka, asystenta Jose Marii Bakero. Jego ocena nie była najwyższa. Nie tylko to powoduje, że Hiszpan latem prawdopodobnie nie trafi na Bułgarską. Właśnie ustalił warunki nowego kontraktu z Lewskim, na mocy którego będzie mógł zarabiać nawet 400 tysięcy euro rocznie. Lechowi pozostaje liczyć na to, że ostatecznie do podpisania umowy nie dojdzie i Calvo latem będzie mógł przejść za darmo do Kolejorza.

Źródło: Przegląd Sportowy.

Źródło artykułu:
Komentarze (2)
rico-kaboom
23.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mogą kupić takiego piłkarza i nie chcą :O pewnie lepiej kupować Ubiparipów. Ten cały asystent w ogóle zna się trochę na piłce, czy ktoś mu robote po znajomości załatwił?  
avatar
Kosiorix44
23.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oby w kończy się coś ruszyło w tej Polsce. Żeby nie sprzedawali najlepszych zawodników ,a dokupywali dobrych. Wtedy polskie drużyny mogłyby udanie walczyć w LE ( nie narzekając na Legie i Wisłe Czytaj całość