Sobota w Bundeslidze: Magath znów szokuje, tylko Messi i CR7 lepsi od Huntelaara

Trwa wielka mobilizacja w Bayernie przed meczem z Schalke, jednak trener Jupp Heynckes raczej nie zmieni ani składu, ani taktyki. Tim Wiese nie wyklucza odejścia z Werderu. Czy Borussia M'gladbach jest w stanie jeszcze zaskoczyć w tym sezonie?

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz

Magath znów szokuje

Jak informuje Wolfsburger Allgemeine Zeitung, w sobotnim pojedynku z 1899 Hoffenheim w kadrze VfL Wolfsburg nie znajdzie się pięciu zawodników, którzy przed tygodniem przegrali 0:4 z Schalke. Wśród nich są Alexander Madlung, Yohandry Orozco, Makoto Hasebe, Hasan Salihamidzić oraz, co najdziwniejsze, Mario Mandzukić. Chorwat jest bowiem najskuteczniejszym z Wilków w tym sezonie, chociaż faktem pozostaje, że w Gelsenkirchen pudłował na potęgę. Zabraknie również kupionego za grube miliony Vieirinhi, mimo że Portugalczyk wrócił już do zdrowia, oraz Rasmusa Joenssona, który zdaniem trenera jest zbyt... grzeczny i kulturalny. - Magath zwracał mi na to uwagę. Pracuję nad sobą - mówi Szwed.

Zamiast wymienionego kwartetu od 1. minuty mają wystąpić m.in. do niedawna junior Bjarne Thoelke, młodziutki napastnik Sebastian Polter oraz debiutant Slobodan Medojević. 21-letni zawodnik może zostać 37. piłkarzem, który wystąpił w drużynie Felixa Magatha w tym sezonie! Ponadto na murawie pojawi się Josue, choć szkoleniowiec kilka dni temu stwierdził: - Josue nie znajduje się ostatnio w dobrej formie. Dzień przed meczem zmienił zdanie: - Josue to w tej chwili nasz jedyny gracz, który dobrze radzi sobie w pojedynkach indywidualnych.

"Qualix" podczas ostatniego treningu miał do dyspozycji aż 30 zawodników (wszyscy, którzy są w kadrze oprócz kontuzjowanego Jana Polaka oraz przesuniętego do rezerw Mateusza Klicha). Przed meczem pewni występu mogą być chyba tylko Diego Benaglio i Ricardo Rodriguez. Nieustanne i często trudne do wytłumaczenia rotacje podstawowym składem z pewnością nie pomogą Wilkom awansować do europejskich pucharów...

Koniec magii Gladbach?

Słabe spotkanie rozegrała Borussia M'gladbach w piątkowy wieczór. Tak źle Marco Reus i spółka w 2012 roku jeszcze się nie prezentowali. Gladbach otrzymali słabe noty - Bild przyznał "5" Igorowi de Camargo, Havardowi Nordtveitowi oraz Romanowi Neustaedterowi. - Brakowało nam przekonania w ataku. Nie byliśmy wystarczająco chętni do gry - kręcił głową Lucien Favre.

Strata 2 punktów to jeszcze nie tragedia, ale Die Fohlen muszą się szybko pozbierać, jeśli nie chcą stracić kontaktu ze ścisłą czołówką. Tymczasem Patricka Herrmanna nie będzie do dyspozycji trenera jeszcze przez 5 tygodni! Ciężar gry powinien wziąć na siebie Reus, który jednak w piątek zawiódł na całej linii. "Był zupełnie niewidoczny w ataku" - piszą niemieccy dziennikarze.

Wielka mobilizacja w Monachium

- Musicie się obudzić - wzywa piłkarzy do boju Karl-Heinz Rummenigge przed niedzielnym meczem z Schalke. - Nasza dyspozycja jest słabsza niż przed przerwą zimową. Dla każdego zawodnika powinno liczyć się przede wszystkim dobro drużyny. Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego! - apeluje Jupp Heynckes.

Bild zwraca uwagę na fakt, że kadra FCB jest w tej chwili zbyt wąska. Zdrowych jest zaledwie 16 zawodników z pola! "Brak zakupów zimą był błędem" - twierdzą dziennikarze. Bayern nie zamierza się jednak poddawać. - Najważniejsze jest odzyskanie spokoju i pewności w grze. Jeśli się nam to uda, powinno być dobrze - twierdzi Heynckes.

Bild zorganizował sondę, w której kibice Bayernu mogli sugerować trenerowi nowe rozwiązania taktyczne. Najwięcej głosów (19 procent) otrzymało ustawienie 4-4-2 z Ivicą Oliciem u boku Mario Gomeza (- Z jednym napastnikiem jesteśmy w stanie grać równie dobrze w ofensywie jak z dwoma - Heynckes pozostaje nieugięty). 17 procent fanów zasugerowało, by Gomeza posadzić na ławkę, a na szpicy wystawić Olicia! 11 procent zagłosowało na odsunięcie Anatolija Tymoszczuka i regularne stawianie na Luiza Gustavo, a 9 procent sympatyków FCB jest zdania, że miejsce w jedenastce powinien stracić Arjen Robben. Nieco mniej głosów otrzymało rozwiązanie z przesunięciem ponownie na prawą obronę Philippa Lahma, odstawieniem Rafinhi i wstawieniem do składu Diego Contento.

Co zrobi Heynckes? Niewiele wskazuje na to, by dokonał rewolucyjnych zmian. Taki skład na mecz z S04 przewiduje Bild: Neuer – Rafinha, Boateng, Badstuber, Lahm - Gustavo, Alaba - Mueller, Kroos, Ribery - Gomez, a taki Kicker: Neuer - Rafinha, Boateng, Badstuber, Lahm - Gustavo, Kroos - Robben, Mueller, Ribery - Gomez.

Niezwykła skuteczność Huntelaara

Klaas-Jan Huntelaar spisuje się w tym sezonie wybornie. W 34 występach strzelił do tej pory 33 gole (18 w Bundeslidze, 5 w Pucharze Niemiec i 10 w Lidze Europejskiej)! To oznacza, że skuteczniejsi od niego w Europie są tylko Leo Messi (42 bramki) oraz Cristiano Ronaldo (36 bramek). Schalke z pewnością będzie chciało zatrzymać Holendra, którego kontrakt wygasa w połowie 2013 roku.

- Oczywiście, że chcę strzelić gola Manuelowi Neuerowi. Czuję pozytywną energię przed tym meczem - przyznaje. Niewykluczone jednak, że Huntelaar zechce spróbować sił w silniejszym klubie. Gdyby zapragnął transferu, nie powinien zapominać, że w topowych drużynach Europy - Realu i Milanie - nie radził sobie najlepiej.

Wiese opuści Werder?

Bremeńczycy wrócili na właściwe tory i zaczynają myśleć o awansie do Ligi Mistrzów. Stabilizuje się także sytuacja finansowa w klubie z WeserStadion. Mimo to kontrakt Tima Wiese nadal nie został przedłużony, choć wygasa już za nieco ponad 4 miesiące. - Jeśli władze nie będą chciały podpisać nowej umowy ze mną, odejdę. To proste! - zapowiada reprezentacyjny bramkarz.

- Jesteśmy umówieni z menedżerem piłkarza - uspokaja Klaus Allofs. Kłopot Werderu polega na tym, że wciąż nie udało się sprzedać do Brazylii Wesleya, za którego klub chciałby otrzymać 6 mln euro. Ponadto priorytetem pozostaje zatrzymanie Claudio Pizarro, który inkasuje rocznie aż 4 mln euro. Wiele zależy więc od tego, jak wysokich zarobków zażąda 30-letni Wiese.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×