Kolejne osłabienie Cracovii przed ŁKS-em

W piątkowym meczu 21. kolejki T-Mobile Ekstraklasy z Łódzkim Klubem Sportowym Cracovia wystąpi bez trzech podstawowych zawodników. Do listy kontuzjowanych graczy doszedł jeszcze bowiem [tag=25378]Aleksejs Visnakovs[/tag].

Już od stycznia kontuzjowany jest Aleksandr Suworow, który przechodzi rehabilitację po operacji kostki. Mołdawianin urazu nabawił się jeszcze w ostatnim meczu rundy jesiennej z Legią w Warszawie (0:0), ale wówczas nie zdecydowano się na operowanie pękniętej kostki. Po sześciu tygodniach Suworow wznowił treningi, ale w czasie pierwszego zimowego zgrupowania w Hiszpanii kontuzja się odnowiła i tym razem szybko podjęto decyzję o interwencji chirurgicznej. Od tygodnia 25-latek przebywa w Krakowie, ale na boisko wyjdzie najwcześniej za dwa tygodnie.

Również za Arkadiuszem Radomskim problemy ciągną się jeszcze od jesieni, kiedy narzekał na bóle pachwin. Z tego względu okres przygotowawczy przepracował na pół gwizdka, a w drugim wiosennym meczu z Jagiellonią Białystok opuścił boisko właśnie ze względu na uraz pachwiny, który wyeliminował go z gry z Zagłębiem Lubin i uniemożliwił mu też występ w Łodzi.

Teraz do grona kontuzjowanych doszedł Visnakovs. - Już w dwóch ostatnich meczach grałem z kontuzją mięśnia dwugłowego. Okazało się, że jest naderwany, więc muszę odpocząć. To się stało, kiedy graliśmy na śliskim boisku ze sztuczną nawierzchnią. Ćwiczę indywidualnie, ale do normalnego treningu wrócę za 10 dni - tłumaczy Łotysz.

W minionych dniach lekkie problemy zdrowotne mieli też Łukasz Nawotczyński i Hesdey Suart, ale we czwartkowym treningu wzięli już udział. W kadrze na spotkanie w Łodzi po raz pierwszy w tej rundzie znalazł się 20-letni Sebastian Steblecki.

Źródło artykułu: