Polonia na derby bez Trałki i Bruno

Robert Jeż i Pavel Sultes znajdą się najprawdopodobniej w kadrze Polonii Warszawa na mecz derbowy z Legią. Zgodnie z wcześniejszymi informacjami w piątek nie zagrają za to Łukasz Trałka i Bruno Coutinho.

Trener Jacek Zieliński w piątek będzie miał spory ból głowy. - Trałka, jeśli wszystko pójdzie dobrze, będzie gotowy do gry dopiero na mecz ze Śląskiem. W przypadku Bruno sytuacja jest poważniejsza i czeka go około miesiąca przerwy - wylicza szkoleniowiec Czarnych Koszul. Na jego szczęścia do zdrowia powoli wracają już Jeż i Sultes, których zabrakło w meczu z Jagiellonią Białystok.

Obaj mecz przy Łazienkowskiej rozpoczną najprawdopodobniej na ławce rezerwowych. Wszystko wskazuje na to, że w środku pola Zieliński postawi na Tomasza Jodłowca i Łukasza Piątka (pod nieobecność Trałki otrzymał kapitańską opaskę), formację ofensywną stworzyć mogą z kolei Władimir Dwaliszwili, Tomasz Brzyski, Paweł Wszołek i Edgar Cani, a w odwodzie pozostaje jeszcze Aviram Baruchyan.

Pavel Sultes - wbrew wcześniejszym doniesieniom - przy Łazienkowskiej jednak zagra
Pavel Sultes - wbrew wcześniejszym doniesieniom - przy Łazienkowskiej jednak zagra

Od środy treningi Czarnych Koszul były zamknięte, składu, jaki w piątek desygnuje do gry Zieliński, można się więc tylko domyślać. Na bokach obrony pewniakami wydają się być Aleksandar Todorovski i Dorde Cotra, środek defensywy - pod nieobecność pauzującego za kartki Marcina Baszczyńskiego - utworzą z kolei Maciej Sadlok i Adama Kokoszka.

Znaku zapytania nie ma między słupkami. Po słabym początku rundy wiosennej przeciwko Jagiellonii Michała Gliwę zastąpił Sebastian Przyrowski i wszystko wskazuje na to, że właśnie on przy Łazienkowskiej zagra od pierwszej minuty. - Po obserwacji obu bramkarzy na treningach podjęliśmy takie, a nie inne decyzje - tłumaczył po poniedziałkowym meczu trener Zieliński. - Do Michała nie miałem żadnych pretensji, po dwóch porażkach trzeba było coś zmienić. Czasem tak się robi i najważniejsze, że to wypaliło.

Legia jest liderem, Polonia do rywala z Łazienkowskiej traci pięć oczek. Jeśli Czarne Koszule w piątek przegrają, ich szanse na mistrzostwo Polski skurczą się do minimum. W przypadku zwycięstwa mogą przesunąć się nawet na drugą lokatę.

Komentarze (3)
avatar
joker
16.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Leiga to nie Jagiellonia, u siebie pewnie ładnie rozjadą Polonię szczególnie, że z Gryfem się zbytnio nie nasilili. Nie ma sie co oszukiwać faworyt tylko jeden. 
rico-kaboom
15.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ehh Bruno znowu kontuzja. On to ostatnio się chyba więcej leczy niż gra. Jako, że sezon w Polsce króciutki, to zmęczony na wakacje nie pojedzie :D 
avatar
Remle
15.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
to rezerwy Groclinu zagrają z Legią. To już chyba trzech albo czterech podstawowych zawodników nie zagra. A szkoda, bo Warszawski Groclin nastawić się musi na 0:0, a z Legią tak się nie da grać Czytaj całość