Hit za hitem - zapowiedź meczu Pogoń Szczecin - Termalica Bruk-Bet Nieciecza

Wzrok sympatyków pierwszoligowego futbolu znów kieruje się na Szczecin, gdzie zostanie rozegrany nie pierwszy wiosną szlagier kolejki. Tym razem formę Pogoni sprawdzi Termalica, czyli wicelider z najskuteczniejszą defensywą w lidze. Sytuacja w tabeli po tym spotkaniu może stać się naprawdę elektryzująca.

Choć przy Twardowskiego zmierzą się czołowe drużyny stawki, to nastroje w żadnej z nich nie są rewelacyjne. Pogoń i Termalica wznowiły bowiem rozgrywki w przeciętnym stylu i zdążyły już zaznać smaku porażki.

Gracze Dusana Radolskiego opuszczali boisko jako przegrani po wyjazdowym meczu z Arką. - Żałuję, że straciliśmy gola w momencie, gdy wydawało się, że mamy grę pod kontrolą - ubolewał szkoleniowiec, który na pierwszy w tym roku komplet punktów czekał do zeszłotygodniowej potyczki z Polonią Bytom (1:0). - Liczę, że podejdziemy teraz spokojnie do kolejnych spotkań – zapowiedział po wygranej.

Termalica wyruszyła na Pomorze w czwartek, pociągiem. Dzień później piłkarze z Niecieczy odbyli normalny trening, w sobotę będą wyłącznie koncentrować się przed spotkaniem. Miejsca w przedziale nie zajęli: pauzujący za kartoniki Dariusz Jarecki oraz kontuzjowani Szymon Martuś oraz Jakub Biskup. Ten drugi złamał główkę gości promieniowej w stawie łokciowym podczas jednego z poprzedzających wyjazd treningów.

Wykluczony wydaje się także występ Jana Ciosa, zawodnika mającego patent na trafianie do siatki Portowców. Na gola przy Twardowskiego, w zastępstwie doświadczonego obrońcy, będzie polował Emil Drozdowicz. Autor jedynej bramki w ostatnim meczu z bytomianami znajdował się przed kilkoma miesiącami w orbicie zainteresowań Pogoni.

W kadrze Termaliki są także inni, mniej lub bardziej związani z Pomorzem piłkarze. Obok nieobecnych Jareckiego i Biskupa, warto wspomnieć chociażby o epizodzie Dawida Kubowicza we Flocie Świnoujście oraz wieloletnim pobycie Karola Piątka i Łukasza Kowalskiego w klubach z Trójmiasta.

Czy Bartosz Ława znów dostanie szansę od pierwszej minuty?
Czy Bartosz Ława znów dostanie szansę od pierwszej minuty?

Najlepsza defensywa ligi z Niecieczy spróbuje powstrzymać w sobotni wieczór najbardziej bramkostrzelną drużynę - Pogoń. W obozie szczecinian można wyczuć mieszankę niepewności oraz nadziei. Ta pierwsza jest efektem ostatnich poczynań zespołu, a druga wzmocnień składu.

Na otwarcie piłkarskiej wiosny Pogoń pokonała Piasta (2:1), lecz już po tygodniu nie zdołała wywalczyć nawet oczka w pojedynku z Sandecją (0:1). Po zakończeniu spotkania zespół został ostro skrytykowany przez część kibiców. Domagają się oni zastąpienia w składzie chociażby Bartosza Ławy i Adriana Budki.

Roszady w jedenastce wydaje się realne. Zapowiedział je nawet powracający na ławkę trenerską Marcin Sasal. Jego pole manewru zwiększają skrzydłowi Robert Kolendowicz i Adam Frączczak, którzy odpokutowali już nadmiar żółtych kartoników. Gotowość do gry zgłaszają także trenujący do niedawna indywidualnie Mateusz Lewandowski oraz Emil Noll.

Jedynym graczem, z którego usług na pewno nie skorzysta opiekun Pogoni jest Peter Hricko. Miejsce na prawej stronie defensywy powinien zająć tym razem Maksymilian Rogalski.

- Zostaliśmy na pozycji lidera, ale drużyny za nami nie śpią. Czeka nas potyczka z Termalicą i nie będzie łatwo. Gdybyśmy pokonali Sandecję, moglibyśmy do niej podchodzić z większym komfortem, a tak mamy mecz o sześć oczek i lekki nóż na gardle - zapowiedział Ława.

Ostatni mecz Pogoń-Termalica w Szczecinie oglądał mniej niż tysiąc widzów!
Ostatni mecz Pogoń-Termalica w Szczecinie oglądał mniej niż tysiąc widzów!

Dotychczasowe losy spotkań obu zespołów pozwalają upatrywać w roli faworyta... przyjezdnych. W potyczkach Pogoń-Termalica nigdy bowiem nie zatriumfował gospodarz, a na dodatek niecieczanie w poprzednim sezonie ugrali w Szczecinie historyczne - pierwsze na zapleczu Ekstraklasy wyjazdowe zwycięstwo.

Przed meczem drużyny dzielą w tabeli cztery punkty. Jeśli ten dystans zostanie w sobotę zmniejszony, to sytuacja w czołówce stanie się naprawdę elektryzująca, a Portowcy po wielu tygodniach poczują na plecach silny oddech grupy pościgowej.

Pogoń Szczecin - Termalica Bruk-Bet Nieciecza / sob. 31.03.2012 godz. 19.15

Przewidywane składy:

Pogoń: Janukiewicz - Rogalski, Hernani, Radler, Pietruszka, Budka, Akahoshi, Szałek, Kolendowicz, Edi Andradina, Djousse.

Termalica: Nowak - Kowalski, Czerwiński, Pleva, Szczoczarz, Pawlusiński, Lipecki, Baran, Rybski, Piątek, Drozdowicz.

Sędzia: Piotr Wasielewski (Kalisz).

Zamów relację z meczu Pogoń Szczecin - Termalica Bruk-Bet Nieciecza
Wyślij SMS o treści SF NIECIECZA na numer 7303
Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu Pogoń Szczecin - Termalica Bruk-Bet Nieciecza
Wyślij SMS o treści SF NIECIECZA na numer 7101
Koszt usługi 1,23 zł z VAT

Komentarze (4)
avatar
Wars
31.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pewne zwycięstwo Pogoni i kolejne 3pkt przybliżające do awansu. 
avatar
Pan Aligator
31.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tjaaa...Karsibór Fc to co najwyżej środek tabeli :] Nie mogę być na meczu - chociaż z Szafera jest blisko - mimo to ZGL trzyma kciuki za Pogoń! ;) 
BartekFlota
31.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
no przecież jeszcze od Floty dostaniecie baciki jak z resztą co pół roku regularnie dostajecie 
avatar
Bartomeul
30.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
porażka z Sandecją była ostatnią przegraną Pogoni w tym sezonie, z nikim już nie przegrają, a z Termalicą to będzie trójka do przodu i to do przerwy