To pokazuje, że wydarzenia z ostatnich tygodni niczego Małeckiego nie nauczyły. Wychowanek Wigier Suwałki przez miesiąc był odsunięty od pierwszej drużyny Wisły za niesubordynację. Decyzję o tym podjęli trener Kazimierz Moskal i prezes Bogdan Basałaj, ale kiedy tego pierwszego zastąpił Michał Probierz, a drugi podał się do dymisji po tym, jak do zarządu w roli wiceprezesa ds. sportowych wszedł Jacek Bednarz, "Mały" otrzymał kolejną szansę. Widać jednak, że z ostatniej lekcji wniosków nie wyciągnął.
To 12. wybryk Małeckiego odkąd w 2007 roku pojawił się w ekstraklasie. O 11 poprzednich pisaliśmy tutaj: Parszywa "11" Patryka Małeckiego.