Antoni Łukasiewicz: Zwycięstwo dodałoby wiary w utrzymanie

W 62. derbach Łodzi rozegranych w Lany Poniedziałek przy alei Unii padł wynik remisowy 1:1. Piłkarze ŁKS-u wyrównali stan meczu 60 sekund po stracie gola w 51. minucie. Wówczas świetnym zagraniem piętą w polu karnym Widzewa popisał się Antoni Łukasiewicz. To dzięki tej asyście Markowi Saganowskiemu pozostało jedynie posłać piłkę do bramki strzeżonej przez Macieja Mielcarza.

Bartosz Koczorowicz
Bartosz Koczorowicz

Pomimo znacznego udziału przy bramce na 1:1, pomocnik ŁKS-u nie ukrywa, że jego klubowi przede wszystkim potrzebne są zwycięstwa. Zespół z alei Unii wciąż znajduje się w strefie spadkowej, a do końca rozgrywek pozostało już tylko 5 kolejek. - W tej chwili zbliżyliśmy się do takich zespołów, jak Lechia i GKS, ale nie ukrywam, że walczyliśmy tutaj o zwycięstwo, które dałoby nam dodatkowej wiary w to, że możemy się utrzymać. Teraz musimy się otrząsnąć, regenerować siły i w sobotę grać z Wisłą Kraków o trzy punkty - rozpoczął swoją wypowiedź Antoni Łukasiewicz.

W szeregi obu drużyn co jakiś czas wkradała się dekoncentracja. Efektem tego były okazje bramkowe zarówno dla Widzewa, jak i dla ŁKS-u. - Taka jest piłka. Faktycznie w drugiej połowie były dwie groźne sytuacje. Radek Matusiak miał stuprocentową okazję, ale na szczęście Pavle świetnie się zachował. Pod bramką Mielcarza także się gotowało, ale nic nie wpadło i skończyło się tylko remisem - skomentował podopieczny trenera Andrzeja Pyrdoła.

Po 25. kolejce T-Mobile Ekstraklasy ŁKS walczy o utrzymanie z Lechią Gdańsk, GKS-em Bełchatów oraz Cracovią. Mimo tego, że biało-czerwono-biali nie odnieśli zwycięstwa nad Widzewem, zbliżyli się w tabeli do lechistów na 2 punkty. Wciąż jednak łodzianie znajdują się w strefie spadkowej, a na domiar złego trzy punkty w meczu z Podbeskidziem zdobyli zawodnicy Pasów. - Staramy się nie patrzeć na przeciwników, tylko na siebie. Na nikogo innego nie można liczyć w obecnej sytuacji - zakończył pomocnik klubu z alei Unii.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×