W tym artykule dowiesz się o:
W ostatnich sezonach piłkarskie szlagiery bardziej rozczarowują, a mimo to nadal starcia czołowych drużyn T-Mobile Ekstraklasy są określane mianem hitów. - 3-4 sezony temu wielkie hity: Legia - Lech, Legia - Wisła. Które z tych meczów spełniły oczekiwania kibiców, fachowców, wszystkich dziennikarzy? W meczu, gdzie spotykają się dwie wyrównane drużyny, trudno o finezję i większą inwencję, bo presja robi swoje. Proszę zobaczyć, jak wyglądają mecze o wielką stawkę. Minimum ryzyka - to jest hasło, jakie obowiązuje przy takich spotkaniach - tłumaczył szkoleniowiec stołecznej drużyny.
Maciej Skorża uważa, że to lechici będą bardziej zdeterminowani. - Dla Lecha to będzie jeszcze ważniejszy mecz niż dla nas, bo porażka może w ich przypadku oznaczać pożegnanie z pucharami. Czyżby trener Wojskowych stosował przedmeczową gierkę psychologiczną polegającą na spychaniu presji ze swoich podopiecznych? Taka sytuacja już raz miała miejsce, przed starciem legionistów z Ruchem Chorzów. Wówczas Legia wygrała 2:0.
Z kolei trener Kolejorza, Mariusz Rumak nie ukrywa, iż chciałby, aby pojedynek Legii z Lechem stał się hitem nie tylko na papierze, ale przede wszystkim na boisku. - Spotkanie to będzie mogła obejrzeć cała Polska i mam nadzieję, że będzie to reklama polskiej piłki zarówno na boisku, jak i na trybunach. My zrobimy wszystko, aby ten mecz wygrać. Nie jesteśmy szachistami, więc nie będziemy grać na remis. Lech lubi wyzwania. Oczywiście jest to sport i każdy wynik jest możliwy.
Obecnie Legię i Lecha dzieli w lidze siedem punktów. Stołeczna drużyna ma punkt przewagi nad Ruchem Chorzów (Niebiescy mają jedno rozegrane spotkanie więcej) i trzy oczka nad trzecim Śląskiem Wrocław. W ostatnich pięciu ligowych meczach legioniści wygrali tylko raz, pozostałe konfrontacje zakończyły się podziałem punktów. W tej kwestii statystyki Lecha są lepsze, bowiem na pięć ostatnich potyczek cztery zakończyły się zwycięstwem, a tylko jedna remisem.
Starcie sobotnich rywali w rundzie jesiennej zakończyło się bezbramkowym remisem. Teraz podział punktów nie zadowoli żadnej z drużyn.
Legia Warszawa - Lech Poznań / sob. 21.04.2012 godz. 13:30
Przewidywane składy:
Legia Warszawa: Kuciak - Jędrzejczyk, Rzeźniczak, Astiz, Wawrzyniak - Novo, Gol, Vrdoljak, Kucharczyk, Radović - Ljuboja.
Lech Poznań: Burić - Kikut, Wojtkowiak, Kamiński, Henriquez, Możdżeń, Injac, Murawski, Tonew, Ubiparip, Rudnev.
Sędzia: Robert Małek (Zabrze).
Zamów relację z meczu Legia Warszawa - Lech Poznań Wyślij SMS o treści SF LECH na numer 7303 Koszt usługi 3,69 zł z VAT
Zamów wynik meczu Legia Warszawa - Lech Poznań Wyślij SMS o treści SF LECH na numer 7101 Koszt usługi 1,23 zł z VAT
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
